Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Region, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo
Pandemia nie przeszkodziła w zakładaniu firm. Zaskakujący wynik badania branż, które zanotowały wyraźny wzrost
Na Warmii i Mazurach przybyło firm – i to pomimo pandemii. Jak podał Urząd Statystyczny w Olsztynie, rok 2020 przyniósł wzrost liczby przedsiębiorstw zarejestrowanych w regionie.
Liczba podmiotów w rejestrze REGON w województwie warmińsko-mazurskim na koniec roku wynosiła prawie 136,5 tysiąca. To o 3,4 procent więcej, niż na koniec roku 2019. Spośród nich 130,5 tysiąca to firmy, pozostałe to stowarzyszenia i fundacje. Liczba samych firm wzrosła o 3,5 tysiąca w porównaniu z końcówką roku 2019. Za ten wzrost odpowiadają w dużej mierze nowo zakładane jednoosobowe działalności gospodarcze – ale nie tylko. Według osób analizujących sytuację na rynku pracy nie widać negatywnego zjawiska, które występowało w czasie poprzednich kryzysów gospodarczych, a które polegało na wypychaniu etatowych pracowników na samozatrudnienie.
Takich sygnałów nie mamy. Zaś w branżach takich, jak produkcja czy handel pracownicy są wręcz pożądani i poszukiwani
– mówi Wojciech Kowalski z zarządu regionu warmińsko-mazurskiego NSZZ „Solidarność”.
Oprócz firm jednoosobowych, przybyło też przedsiębiorstw zatrudniających do 9 pracowników oraz firm zatrudniających od 50 do 1000 pracowników. Największą chęć zakładania nowych firm widać było latem.
Najwyższe wzrosty, jeśli chodzi o podmioty nowo zarejestrowane, to są miesiące czerwiec i lipiec
– informuje Małgorzata Wilczopolska z Urzędu Statystycznego w Olsztynie.
Największy wzrost nastąpił w przypadku firm zajmujących się zaopatrywaniem w energię, ale – co ciekawe – wyraźnie, bo o niemal 9 procent, zwiększyła się liczba firm w sferze zakwaterowanie i gastronomia – i to pomimo problemów, jakie te branże przeżywają w związku z pandemicznymi obostrzeniami. Eksperci podejrzewają, że może to mieć m.in. związek z Brexitem.
Znam osobiście sytuacje, gdy ludzie wyjechali z Warmii i Mazur, teraz wrócili i szukają pomysłu, co robić. W Wielkiej Brytanii restauracje pozamykały się, a wielu naszych rodaków pracowało tam właśnie w gastronomii. Oczywiście to jest teraz szukanie nowych nisz – tradycyjne restauracje ze stolikami pozamykały się, natomiast otworzyło się pole dla restauracji tzw. fast-foodowych, na wynos
– komentuje Rafał Laskowski z Konfederacji Lewiatan.
O ponad 7 procent wzrosła na Warmii i Mazurach liczba firm działających w sekcji informacja i komunikacja – to najprawdopodobniej efekt przejścia na naukę i pracę zdalną. O ponad 8,5 procent zwiększyła się liczba przedsiębiorstw działających w budownictwie – tu przyczyną może być boom budowlany, widoczny w ubiegłym roku w całej Polsce przede wszystkim w budownictwie mieszkaniowym.
Posłuchaj komentarzy
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko