Rada Miasta sprzeciwia się wpisaniu budynku dworca do rejestru zabytków
Olsztyńska Rada Miasta apeluje do głównego konserwatora zabytków o niewpisanie olsztyńskiego dworca do rejestru zabytków. Olsztyńscy radni niemal jednogłośnie podjęli uchwałę o wystosowaniu takiego apelu. To chyba pierwszy taki przypadek jednomyślności radnych.
Wpisania dworca do rejestru zabytków chcą trzy stowarzyszenia – Forum Rozwoju Olsztyna, Stowarzyszenie Architektów Polski i Stowarzyszenie Konserwatorów zabytków. Ich zdaniem planowany przez PKP nowy dworzec będzie znacznie mniejszy i mniej reprezentacyjny, dlatego postulują odnowienie istniejącego obiektu.
Początkowo wojewódzki konserwator zabytków w Olsztynie odmówił wszczęcia postępowania w tej sprawie, argumentował to względami społecznymi i tym, że właściciele poszczególnych części dworca mają zaawansowane plany inwestycyjne. Ale po odwołaniach złożonych przez stowarzyszenia główny konserwator nakazał przeprowadzenie procedury określającej, czy dworzec powinien stać się zabytkiem.
Apelujemy, by go nie wpisywać. PKP już mówi, że z powodu przedłużającej się procedury przepadną pieniądze na modernizację obiektu
– mówi radny PO Łukasz Łukaszewski. Wysłanie apelu poparli prawie wszyscy radni, w tym opozycja.
Jeśli wpiszemy dworzec do rejestru, prawdopodobnie już po wiek wieków będzie straszył
– ostrzega Dariusz Rudnik z Prawa i Sprawiedliwości.
Na razie procedura wpisu dworca do rejestru toczy się w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Olsztynie. Nie wiadomo dokładnie, kiedy się zakończy.
Autor: Andrzej Piedziewicz
Redakcja: ASocha