Aktualności
Od 7 kwietnia na granicach Unii Europejskiej każdy zostanie poddany szczegółowej kontroli
Od 7 kwietnia wszystkie osoby przekraczające zewnętrzne granice UE będą podlegać szczegółowej odprawie. Przepisy dotyczące zasad przekraczania granic zewnętrznych zaostrzyły Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej. Jakie są przyczyny podjęcia takiej decyzji i konsekwencje dla podróżnych?
Nad przepisami zaostrzającymi odprawy eurodeputowani zajmowali się już w grudniu. W styczniu odbyło się głosowanie. Natomiast w marcu na posiedzeniu Komisji Wolności Obywatelskich Parlamentu Europejskiego głos zabrali minister spraw wewnętrznych Niemiec Thomas de Maizière oraz jego francuski odpowiednik Matthias Fekl. Jednogłośnie mówili o konieczności zabezpieczenia zewnętrznych granic Unii Europejskiej, potwierdzając słuszność decyzji europosłów.
Żaden obywatel i żaden kraj członkowski nie mogą czuć się wolni od zagrożenia atakiem terrorystycznym
– podkreślił minister Matthias Fekl, odnosząc się do ataku terrorystycznego w Londynie. Choć ostatnie zamachy w Europie nie były przeprowadzone przez bojowników powracających z Syrii lub Iraku, to obaj ministrowie zgodzili się, że konieczne są działania zmierzające do lepszego zabezpieczenia zewnętrznych granic Wspólnoty.
Wolny przepływ ludzi będzie możliwy tylko wtedy, gdy zabezpieczymy granice
– podkreślał Felk.
Konsekwencje tych rozmów wejdą w życie 7 kwietnia. – Zmiana regulacji nakłada na wszystkie państwa członkowskie obowiązek dokładnego sprawdzania każdej osoby, która wjeżdża na terytorium strefy Schengen lub je opuszcza. Nowelizacja Kodeksu Granicznego Schengen jest reakcją Unii Europejskiej na utrzymujące się w Europie zagrożenie terrorystyczne – powiedziała rzeczniczka komendanta głównego SG ppor. Agnieszka Golias.
Odprawa szczegółowa będzie dotyczyła na przykład podróżnych korzystających z lotniska w Szymanach – dodała por. SG Mirosława Aleksandrowicz z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. – Osoba, która będzie chciała opuścić lotnisko lecąc do Wielkiej Brytanii będzie podlegała szczegółowej kontroli, czyli będzie wprowadzana do systemów różnych baz danych, po to, żeby sprawdzić, czy nie jest poszukiwana, nie jest w zainteresowaniu służb, czy posługuje się kradzionym dokumentem – dodała Aleksandrowicz.
Podróżni przekraczający granicę z Obwodem Kaliningradzkim nie powinni odczuć różnicy w długości kontroli, ze względu na to, że także do tej pory Straż Graniczna weryfikowała obywateli w sposób szczegółowy. Niektórzy mogli nawet nie mieć tej świadomości, bo Strażnik robi to następująco: zbiera dokumenty, udaje się do pawilonu kontrolerskiego i tam wprowadza dane do systemu. Następnie wywołuje podróżnych, którzy odbierają paszporty.
Różnica polega w konstrukcji przepisów. Do tej pory prawo dopuszczało kontrolę szczegółową, a teraz ją nakazuje.
Tymczasem Komenda Główna Straży Granicznej podkreśla, że w przypadku innych granic, na przykład z Ukrainą, w razie potrzeby będą uruchamiane dodatkowe stanowiska odpraw, a w przypadkach szczególnych również mobilne.
Marek Lewiński/asocha
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Wiceszef MSWiA u strażaków: jesteście fundamentem systemu bezpieczeństwa
- SG: w tym roku odprawiono dwa razy więcej podróżnych niż rok temu
- "Ostrzelanych domów nie można już odremontować". Rosjanie terroryzują ukraińskie dzieci i dziennikarzy
- Policjanci z regionu podsumowali miniony rok: było mniej przestępstw i śmiertelnych wypadków