Obchodzimy nowe święto narodowe. Upamiętnia powstanie wielkopolskie
W tym roku po raz pierwszy obchodzimy święto państwowe Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Był to zwycięski zryw niepodległościowy Polaków, który doprowadził do wyzwolenia spod władzy niemieckiej niemal całej Wielkopolski.
Impulsem do rozpoczęcia walk był tryumfalny wjazd Ignacego Paderewskiego na dworzec w Poznaniu. Naocznym świadkiem tego wydarzenia był Zygmunt Latoszewski, którego wspomnienia zachowały się w archiwach Polskiego Radia.
Wyszedł na balkon i przemawiał. Trudno zapomnieć – taki moment, który był potwierdzeniem żywych nadziei, że już jesteśmy znowu we własnym państwie, mimo że to był jeszcze zabór pruski.
– Niemcy zareagowali na to wydarzenie pokazem siły – opowiadał ksiądz dr Michał Damazyn, naukowiec z Centrum Badań Historii Solidarności i Oporu Społecznego w PRL-u na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
27 grudnia Niemcy, wzburzeni tym – według nich – zuchwalstwem Polaków, zorganizowali w Poznaniu swoją manifestację. Była ona połączona z przemarszem wojsk niemieckich przez miasto. Doszło do zamieszek – zaczyna się powstanie.
Według ks. Damazyna sprawa Polski stała się konfliktem międzynarodowym.
Na arenie międzynarodowej to, co się tutaj dzieje, nie jest sporem wewnątrz państwa niemieckiego, lecz konfliktem międzynarodowym o polskość tych ziem. Konflikt kończy się podpisaniem pokoju w Trewirze 16 lutego 1919 roku, a Wielkopolska staje się częścią niepodległego państwa polskiego.
Dowódcami powstania byli – do 15 stycznia 1919 roku generał Stanisław Taczak, a po nim – generał Józef Dowbor-Muśnicki. Wnuk generała Taczaka – Jerzy Gogołkiewicz opowiadał w 2004 roku, że jego dziadek wszystko, co robił w życiu, czynił z myślą o Polsce.
Bardzo zdyscyplinowany wobec siebie i wobec innych. Całe jego życie było ukierunkowane na Polskę. Świadomy wybór lub przypadek sprawił, że był akurat w Poznaniu 27 grudnia.
Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego został uchwalony przez Sejm i Senat w październiku tego roku. Ustawę podpisał w listopadzie prezydent Andrzej Duda. Główne uroczystości w 103. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego odbędą się dziś w Poznaniu.
W Elblągu, przed pomnikiem Twórców Niepodległości, prezydent miasta wraz z przedstawicielką Związku Piłsudczyków oraz przewodniczącym rady miasta złożyli kwiaty. Prezydent Witold Wróblewski mówił o istocie obchodzenia patriotycznych rocznic.
Te wszystkie uroczystości pokazują nam, że na terenach odzyskanych powinniśmy czcić te rocznice.
Na uroczystości była obecna również kapitan Maria Kosecka ze Związku Piłsudczyków, która wspomniała o wydarzeniu poprzedzającym powstanie wielkopolskie.
Paderewski zawitał do Poznania i przemówił do mieszkańców. To był zryw do walki.
Działania powstańcze objęły teren liczący około 25 tysięcy kilometrów kwadratowych, na którym żyło prawie 2 miliony ludności. W szczytowym momencie walk armia powstańcza liczyła 72 tysiące dobrze wyposażonych żołnierzy. Działania zbrojne zakończyło podpisanie rozejmu w Trewirze 16 lutego 1919 roku.
Autor: D. Grzymska/J. Sulecki
Redakcja: M. Rutynowski