NATO ćwiczy procedury podejmowania decyzji

Fot. Ł. Węglewski

Fikcyjny scenariusz zakłada wspólną obronę w sytuacji wojny hybrydowej, czyli takiej, która łączy elementy militarne, paramilitarne i działania cywilne, w tym propagandowe.

Przykładem wojny hybrydowej było zajęcie ukraińskiego Krymu przez Rosję. Jak mówi Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, w ćwiczeniach, które potrwają do 16 marca uczestniczy także Urząd Wojewódzki w Olsztynie. Nasz reporter sprawdzał czemu służą takie ćwiczenia.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

Ćwiczenia nie przewidują rozmieszczania wojsk. Chodzi przede wszystkim o przetestowanie procedur przez osoby podejmujące decyzje w Sojuszu, sprawdzenie jak współpracować w czasie kryzysu, w szybko zmieniających się okolicznościach bezpieczeństwa. Dokładny scenariusz ćwiczeń nie został ujawniony.

– W ramach systemu funkcjonowania bezpieczeństwa państwa trzeba wypracować jak najlepsze decyzje w momencie zagrożenia. Tego nie uda się zrobić pijąc kawę, czy studiując różnego rodzaju opracowania – podkreślił podpułkownik Wiesław Łach, obecnie także wykładowca Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

W charakterze obserwatora w ćwiczenia zaangażowane jest Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Ćwiczenia mogą mieć związek z dwoma ważnymi wydarzeniami, które w tym roku odbędą się w Polsce. Chodzi o szczyt NATO w Warszawie i Światowe Dni Młodzieży w Krakowie.

(lew/bsc)