Natalia Bukowiecka w półfinale MŚ na 400 m! „W końcu mi ulżyło”

Fot. FB Polski Związek Lekkiej Atletyki
Natalia Bukowiecka awansowała do półfinału biegu na 400 m podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Tokio. Bukowiecka czasem 50,16 s zajęła drugie miejsce w drugim biegu eliminacyjnym.
Wyprzedziła ją Wadeline Venlogh, która poprawiła rekord Haiti na 49,91 s. Justyna Święty-Ersetic wynikiem 51,80 s była piąta w szóstej serii.
Najszybsza w eliminacjach była Salwa Eid Naser z Bahrajnu – 49,13 s. Bukowiecka uzyskała dziewiąty wynik. Święty-Ersetic odpadła w eliminacjach.
Pierwszy raz w tym sezonie dobrze mi się biegło. Super czułam się na bieżni. Po sobotnim finale w mikście najbardziej zmęczyły mnie emocje, bo straciliśmy medal o 0,02 sekundy. Było rozgoryczenie, ciężko było w niedzielę stanąć na starcie i się tego wyzbyć. To się jednak udało i biegło mi się super. To przetarcie mi pomogło
– podkreśliła Natalia Bukowiecka.
Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu wskazała, że w końcu czuła się bardzo luźno.
Dobrze ruszyłam, miałam siły na finisz. Same pozytywy. Ostatnie starty mnie nieco zdołowały, a potem jest spirala myśli, z której trudno wyjść. Teraz powiedziałam sobie, że jest nowe rozdanie i stawiam wszystko na jedną kartę. Dziś było bardzo dobrze
– oceniła.
Przyznała, że bardzo cieszy się z dziewiątego miejsca w pchnięciu kulą jej męża, Konrada Bukowieckiego.
Cieszę się, że w końcu się odnajduje i znalazł drogę do swojej najlepszej dyspozycji
– stwierdziła.
We wtorek w półfinale wystąpią 24 biegaczki – po trzy najszybsze z sześciu serii oraz sześć z najlepszymi czasami. Dwa lata temu w Budapeszcie Bukowiecka – wówczas jeszcze pod nazwiskiem Kaczmarek – zdobyła srebrny medal na 400 m.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: IAR
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
Udany występ Konrada Bukowieckiego w Tokio. Kulomiot z Olsztyna w finale MŚ

























