Narodowe Centrum pomoże w budowie społeczeństwa obywatelskiego
Powstanie Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, które ma wspierać organizacje pozarządowe i rozdzielać przeznaczone dla nich środki – projekt ustawy, na mocy której działać będzie nowa instytucja, został skierowany do konsultacji. Spotkanie w tej sprawie odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie.
Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego przejmie zadania Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – obecnie jednostki odpowiedzialnej za III sektor. Centrum będzie też instytucją odpowiedzialną za dystrybucję środków w tym zakresie. Zostanie operatorem Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, a docelowo także planowanych funduszów: Grantów Instytucjonalnych i Inicjatyw Edukacyjnych. Centrum będzie podlegać Prezesowi Rady Ministrów.
W uzasadnieniu projektu, który opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji, podkreślono, że instytucje społeczeństwa obywatelskiego w Polsce są jednymi z najsłabszych i relatywnie najmniej licznych w Europie. Wskazano, że większość prodemokratycznych i aktywizujących funkcji sektora obywatelskiego, a szczególnie jego funkcja kontrolna wobec władzy, partycypacja obywatelska w procesach podejmowania decyzji politycznych i funkcja ekspercka, jest bardzo osłabiona. Niepokoi to zwłaszcza słabość organizacji strażniczych, eksperckich i konsumenckich oraz wciąż wymagający poprawy charakter instytucji dialogu obywatelskiego.
Autorzy projektu wskazali też, że obecny stan wykorzystania krajowych i europejskich środków publicznych przeznaczonych na budowę kapitału społecznego w Polsce nie jest zadowalający. Podkreślili, że sektor pozarządowy pozostaje rozwarstwiony pod względem poziomu przychodów – w 2014 roku 10 procent najzasobniejszych stowarzyszeń i fundacji rozporządzało 84 procentami całego budżetu sektora pozarządowego.
Zachodzi zatem pilna potrzeba wzmocnienia instytucjonalnego rozwoju społeczeństwa obywatelskiego
– oceniono w uzasadnieniu.
Dariusz Rudnik, pełnomocnik wojewody warmińsko-mazurskiego ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego mówił w Olsztynie, że w Polsce tkanka organizacji pozarządowych jest w dalszym ciągu bardzo słaba.
Skupia się bardziej na realizowaniu programów opieki społecznej, bo – nie oszukujmy się – tam są największe środki. Nam chodzi jednak o to, żeby inne dzieciny życia obywatelskiego też rozkwitły, ale tak naprawdę zakiełkowały
– mówił Rudnik w rozmowie z Polskim Radiem Olsztyn.
Na spotkaniu w Urzędzie Wojewódzkim była też m.in. Weronika Najda z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Przypomniała, że CRSO jest na razie w fazie legislacyjnej, a projekt ustawy trafił już do laski marszałkowskiej.
Dzięki tej ustawie przeniesiemy kompetencje z jednego miejsca administracji państwowej, do drugiego. Dlatego mamy nadzieję, że będzie mogło swobodnie zająć się właśnie tymi sprawami, a w konsekwencji pomóc małym, lokalnym organizacjom. Nowa instytucja ma podobne kompetencje, ale będzie się skupiała wyłącznie na sprawach trzeciego sektora
– argumentowała w Olsztynie Weronika Najda.
Utworzenie Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ma – w zamyśle autorów projektu – stworzyć warunki prawne, instytucjonalne i organizacyjne do pełnego i efektywnego wykorzystania środków publicznych przeznaczonych na wspieranie rozwoju społeczeństwa obywatelskiego na zasadach otwartości, konkurencyjności i przejrzystości. Nadzór nad Narodowym Centrum, w imieniu premiera, sprawować będzie pełnomocnik rządu do spraw społeczeństwa obywatelskiego. Kierować nim ma prezes Narodowego Centrum, przy wsparciu Rady Narodowego Centrum. Prezesa oraz jego zastępców powołuje – na pięcioletnią kadencję – i odwołuje premier. Również kadencja członków Rady ma być pięcioletnia. Rada Narodowego Centrum liczyć ma siedmiu członków, wyznaczonych przez: prezydenta (jedna osoba), premiera (trzy osoby), ministra finansów publicznych (jedna osoba), reprezentujący organizacje pozarządowe, wyznaczeni przez Radę Działalności Pożytku Publicznego (dwie osoby).
(pap/mlewin/as)