Mirosław Hiszpański: mamy do czynienia z nieustannym deficytem kompetencji

Fot. B. Świerkowska-Chromy

Gościem Leszka Cimocha w audycji Po Pierwsze Gospodarka był Mirosław Hiszpański – prezes Instytutu Badawczo-Szkoleniowego.

Instytut Badawczo-Szkoleniowy to firma doradcza, działająca w branży szkoleniowej.

Specjalizujemy się w trzech obszarach – rynek pracy, edukacja i pomoc społeczna. (…) Szkolimy od kilku do kilkunastu tysięcy ludzi rocznie. Robimy to od 20 lat. Jesteśmy liderem tego rynku w Polsce. Zatrudniamy kilkadziesiąt osób na stałe, kilkaset osób pracuje dla nas jako podwykonawcy, podobnie jak kilkadziesiąt firm. To obszar niekończący się. Gdybyśmy wyszli z założenia, że jakaś profesja ma swoją końcową koncepcję rozwoju, to zakończy się też oczekiwanie na nowe kompetencje.

– Tak naprawdę mamy do czynienia z nieustannym deficytem kompetencji – ocenił gość audycji.

Jeżeli powstaje nam nowe rozwiązanie, nowa technologia, nowy pomysł na określony przedmiot działalności – na przykład drony są takim pomysłem, Kilka lat temu mówiliśmy o dronach jako rozwiązaniu futurologicznym. My w Polsce jesteśmy liderem, jeśli chodzi o kursy z zakresu użytkowania dronów, ale już w tej chwili budujemy cały portfel kompetencji, bardzo technicznych – co zrobić po tym, jak już jesteś operatorem drona, umiesz nim latać. Mamy na przykład kompetencje z zakresu inspektora turbin wiatrowych. Przy pomocy drona szkolimy geodetów, jak pozyskiwać dane terenowe. Przy pomocy dronów szkolimy bardzo dużo wojska, policji, innych służb z zakresu poszukiwań, ratownictwa. To spektrum działania jest tak naprawdę ograniczone tylko wyobraźnią.

Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha

Redakcja: K. Ośko