Mieszkańcy regionu idą do urn. Seria wyborów uzupełniających w gminach

Fot. Przemek Getka

Szykują się wyborcze miesiące w województwie warmińsko-mazurskim. Zimą i wiosną do urn pójdą mieszkańcy 4 gmin, w których odbędą się wybory uzupełniające.

12 lutego głosować będą mieszkańcy Kurzętnika i Zalewa. W Zalewie powodem jest śmierć jednego z radnych, w Kurzętniku – zrzeczenie się mandatu. 3 kwietnia wybory uzupełniające odbędą się natomiast w Kolnie i w Baniach Mazurskich – informuje Piotr Sarnacki, dyrektor olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

 Te wybory były rozpisane przez wojewodę ze względu na to, że dwóch radnych w tych gminach zrzekło się mandatu. Nie muszą oni nawet wskazywać powodu zrzeczenia się, po prostu pisemne zrzeczenie trafiło do komisarza i jego obowiązkiem było wydać postanowienie. Takie postanowienia były wydane i konsekwencją jest zarządzenie wyborów uzupełniających.

Wybory uzupełniające miały również odbyć się w gminie Dubeninki – wstępnie planowano je na lato ubiegłego roku, potem termin przesunięto na marzec bieżącego roku, ale już wiadomo, że nie dojdą do skutku, bo nie zgłosił się żaden chętny. Dlatego Rada Gminy w Dubeninkach do końca kadencji będzie obradować w zmniejszonym składzie.

Specjaliści przewidują w nich niską frekwencję – w przypadku wyborów w trakcie kadencji jest ona zawsze wyraźnie mniejsza, niż w wyborach na koniec kadencji – mówi dr Karolina Tybuchowska-Hartlińska, politolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Kiedy wiedzą, że jest termin, zbliża się koniec kadencji, więc mobilizują się, idą do wyborów, głosują i wybierają. Jest to też bardziej rozpowszechnione, bo jest kampania wyborcza.

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski