Leśnicy apelują: nie zamieniajmy lasów w wysypiska śmieci
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie na usuwanie śmieci ze swoich terenów wydaje rocznie półtora miliona złotych – kilka lat temu było to milion 300 tys.
Najczęściej po turystach i grzybiarzach zostają butelki i opakowania po przekąskach, ale są także materiały budowlane.
Adam Pietrzak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie przypomina, że za zaśmiecanie grozi 500 złotowy mandat.
Straż leśna przypomina także o zakazie wjeżdżania do lasu autem.
Wybierając się na grzyby samochód powinniśmy pozostawić na wyznaczonych parkingach.
Autor: I. Malewska
Redakcja: A. Niebojewska