Używał karty parkingowej zmarłej osoby. Sporo za to zapłacił
Mandat w wysokości tysiąca dwustu złotych i 6 punktów karnych – to kara dla elblążanina posługującego się się kartą parkingową zmarłej osoby.
Mężczyzna parkował na niebieskiej kopercie i podczas kontroli tłumaczył strażnikom miejskim, że przywiózł osobę niepełnosprawną. Funkcjonariusze nie dali się oszukać i kierowca przyznał, że wciąż aktualna karta należała do kobiety, która zmarła w ubiegłym roku.
Przepisy w tej kwestii są jasne. Żeby korzystać z takiego miejsca to musi być przewożona osoba uprawniona – czyli osoba z niepełnosprawnością, która ma ten identyfikator. Jest on imienny, nie na samochód
– wyjaśnia Arkadiusz Kulik, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.
Nie każda interwencja kończy się karą – w mniej drastycznych niż ten przypadkach zwykle kierowca jest pouczany. Przypomnijmy, podczas ubiegłorocznej akcji Niebieska Koperta elbląska straż miejska odnotowała 50 przypadków łamania prawa, było 14 mandatów i jeden wniosek do sądu.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Niebojewska