Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 26 °C pogoda dziś
JUTRO: 17 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Lany Poniedziałek na Warmii kiedyś i dziś. Sprawdź jak się zmienił

Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Smaganie czy wędrówki z gaikiem-maikiem. Kiedyś Lany Poniedziałek, najbardziej mokry dzień w roku, nazywamy także śmigusem-dyngusem, wyglądał zupełnie inaczej. 

Dawniej ten dzień na Warmii rozpoczynał się smaganiem, bo zamiast oblewania wodą, jak w innych regionach Polski, warmińscy chłopcy smagali dziewczęta po nogach jałowcowymi gałązkami.

Teresa Mamińska z działu edukacji Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie przypomniała, że wybrankom wróżono szybkie zamążpójście.

Dawniej nazywano ten dzień ,,chodzeniem po smaganiu” czy też ,,chodzeniem po wykupku”. Chłopcy brali gałązki, którymi delikatnie smagali dziewczęta po łydkach. Mogły się od tego smagania wykupić. Musiały podarować chłopcu pisankę przez siebie ozdobioną

– wyjaśniła.

Drugi dzień świąt Wielkiej Nocy był na Warmii dniem odwiedzin krewnych i znajomych.

Święta spędzano na świeżym powietrzu. Po wsi chodziły grupy młodzieży. Chłopcy z gałązkami wierzbowymi, natomiast dziewczęta z tak zwanym gaikiem-maikiem, które przystrajały wstążkami. Z takim kolorowym drzewkiem, w wesołych pochodach życzyły wszystkim mieszkańcom radosnych Świąt Wielkanocnych

– dodała Mamińska.

W czasie świąt gości zawsze przyjmowano przy suto zastawionym stole.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Autor: I. Malewska
Redakcja: Ł. Sadlak

Więcej w Wielkanoc
Jak odpocząć w Wielkanoc? Ograniczmy media społecznościowe w święta

Z rodziną za stołem czy na świeżym powietrzu? To tylko niektóre ze sposobów spędzenia Świąt Wielkanocnych. Psycholog Julia Chomska-Kuffel powiedziała, że po intensywnych dniach przedświątecznych przygotowań,...

Zamknij
RadioOlsztynTV