Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 6 °C pogoda dziś
JUTRO: 17 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Kontrowersyjna tablica upamiętniająca setną rocznicę odzyskania niepodległości

Jedni mówią o sprawiedliwości dziejowej, inni o hańbie. Chodzi o tablicę upamiętniającą setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, która ma zawisnąć na pomniku stojącym na stadionie miejskim w Iławie.

Pierwszy pomnik, który stał w tym miejscu, został postawiony przez Niemców i upamiętniał ofiary I Wojny Światowej.

Pomnik powstał w 1929 roku, upamiętniał żołnierzy 59. Pułku Piechoty im. Hillera von Gärtringena, a więc postawiono go 4 lata przed dojściem Hitlera do władzy i oczywiście nie można go wiązać z niemieckim totalitaryzmem

– wyjaśniał Mateusz Dąbrowski z Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.

Pomnik niemiecki

Lokalni pasjonaci historii utrzymują jednak, że w czasach nazistowskich Niemiec odbywały się tam propagandowe spotkania członków NSDAP, Hitlerjugend, Wehrmachtu i SS. W tym czasie na cokole pomnika stała rzeźba niemieckiego żołnierza. Wskazują na to archiwalne zdjęcia. Później, kiedy w 1945 roku do Iławy weszli Sowieci, pomnik został przebudowany, a rzeźba zakopana – być może nawet w pobliżu. Żołnierze Armii Czerwonej na cokole postawili orła z innego monumentu. Orła pruskiego, nazywanym przez nich „piastowskim” – na własne potrzeby. Na cokole pojawił się wówczas napis odwołujący się do daty 22 lipca 1944 roku:

Zjednoczonej młodzieży polskiej na chwałę, społeczeństwo powiatu suskiego w IV rocznicę Odrodzenia Polski. Iława, dnia 22 lipca 1948 roku.

Napis zniknął w tym roku, na mocy ustawy dekomunizacyjnej, która nakazała usunięcie z przestrzeni publicznej pomników upamiętniających komunizm lub inny ustrój totalitarny.

Z pomnika orła w Iławie zniknie stalinowska tablica. Fot. Archiwum Infoiława.pl

Lokalny historyk, Leszek Nowak napisał list otwarty, w którym czytamy m.in. takie słowa:

Umieszczenie na pomniku przy stadionie miejskim w Iławie, tablicy pamiątkowej z okazji 100-lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości jest haniebne, skandaliczne i jest profanacją narodowego święta. Naraża to nas na śmieszność i kompromitację w oczach całej Polski. Czy Iława to tak dziadowskie miasto, że nie stać nas na prawdziwy pomnik czy musimy korzystać z pozostałości po nazistach i komunistach?

Leszek Nowak proponuje również, żeby tablicę niepodległościową powiesić na ścianie któregoś z kościołów – oczywiście do momentu, w którym miasto nie znajdzie godnego miejsca na uczczenie 100-lecia niepodległości w ten sposób.

Z taką oceną nie zgadza się urzędujący jeszcze burmistrz Iławy Adam Żyliński. Twierdzi, że po pierwsze, rada miasta większością głosów przyjęła taką uchwałę, a po drugie działo się to w październiku i wówczas był czas na dyskusję o nowym przeznaczeniu pomnika.

Poza tym to mylenie pojęć. Przecież chrześcijańskie sanktuaria też powstawały w miejscach kultu pogańskiego. To totalne nieporozumienie.

Dlatego, niektórzy mówią o sprawiedliwości dziejowej, a nawet rechocie historii, że w końcu przed tym pomnikiem będzie można mówić o polskiej niepodległości. Burmistrz przekonuje również, że prace nad finalną wersją pomnika cały czas trwają. Są sugestie dotyczące przeniesienia orła i zaaranżowania przestrzeni wokół obelisku.

Jeśli urząd miasta w Iławie nie zmieni swojej decyzji to tablica upamiętniająca setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę miałaby zostać powieszona na tym pomniku w niedzielę 11 listopada.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

 

Autor: M.Lewiński
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy

Więcej w Iława, niepodległość, pomnik
Ku czci Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego. W Parku Solidarności w Ełku zasadzono dęby niepodległości

Dębami marszałka Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego będą się opiekowały dzieci z pobliskiej szkoły i przedszkoli. Nadanie imion dębom niepodległości to jedno z wielu wydarzeń zaplanowanych...

Zamknij
RadioOlsztynTV