Koniec wyborów, początek protestów
25 osób protestowało w Olsztynie w związku z wyborami samorządowymi.
Jak mówili – pikietują Urząd Marszałkowski – w proteście przeciw manipulacjom wyborczym. Pikieta była zapowiedzią manifestacji, która ma się odbyć w najbliższą środę w tym samym miejscu. Mimo, że zgromadzenie było nielegalne, policja nie interweniowała. Pikietę zorganizowali warmińsko-mazurscy narodowcy.
Zdaniem Kamila Wysockiego, jednego z liderów Ruchu Narodowego z WiM, wybory zostały sfałszowane:
Oprócz narodowców na spontaniczną pikietę przyszło kilkoro Olsztynian, którzy w środę organizują legalną pikietę w tej sprawie. I choć cel przyświecał im podobny jak narodowcom, to wyraźnie się od nich odcinali – mówi Paweł Borysowski:
Protestujący trzymali długi transparent, autorstwa Jacka Adamasa z napisem: „Wszystkich nas nie zamkniecie” (dg/so)
Zdjęcia: Dorota Grzymska