Kolejny nietrzeźwy sternik stanie przed sądem
Kolejny pijany sternik łodzi motorowej na Warmii i Mazurach.
Mężczyzna, który pływał po jeziorze Mikołajskim miał prawie promil alkoholu w organizmie. Podczas kontroli okazało się, że nie ma odpowiedniego patentu. 35-latek z Suwałk nie był też w stanie potwierdzić, że w ogóle posiada uprawnienia do sterowania łodzią motorową.
Za kierowanie motorówką po pijanemu grozi mu do 2 lat więzienia i utrata wszystkich uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. A dodatkowo, według „Ustawy o żegludze śródlądowej” – za brak dokumentów – może zapłacić nawet 5 tysięcy złotych grzywny.
To już siódmy nietrzeźwy sternik zatrzymany przez policjantów z Mikołajek tego lata, a 16 zatrzymany od 1 maja na wodach Warmii i Mazur. (lewin/bsc)