Józef Burniewicz: wolność słowa nie jest absolutem
Karykaturalny autoportret Józefa Burniewicza
O brutalnym zamordowaniu dziennikarzy i satyryków tygodnika „Charlie Hebdo” mówił goszczący w Porannych Pytaniach Józef Burniewicz olsztyński karykaturzysta, satyryk i pisarz.
W ataku na redakcję francuskiego pisma satyrycznego „Cherlie Hebdo” w Paryżu zginęło 12 osób, a 11 zostało rannych. Do tragedii doszło w środę 7 stycznia. Zamaskowani napastnicy wdarli się do redakcji i zastrzelili uczestników kolegium redakcyjnego i uciekli.
Francuscy satyrycy nie kpili ze świętości, ale z postaw ludzi związanych z określonymi religiami czy wyznaniami – uważa gość Radia Olsztyn. Zdaniem karykaturzysty i satyryka nie można śmiać się z religii, ale z zachowania osób związanych z religią już można.W Radiu Olsztyn Józef Burniewicz podkreślał, że wolność wypowiedzi nie jest absolutem i nawet rysunek satyryczny powinien mieć ograniczenia. Jego zdaniem wolność słowa ma swoje granice wynikające z ludzkiego rozumu i pojmowania rzeczywistości. Gość Radia Olsztyn dodał, że Europie do tej pory nie udało się zintegrować ze Wschodem, między innymi z powodu izolacji i segregacji, zarówno fizycznej jak i intelektualnej.
(bsc)
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Józefem Burniewiczem