Iwona Arent: mam listę z nazwiskami kandydatów PiS w okręgu olsztyńskim
Pytania referendalne i listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości były tematami audycji Jeden na Jednego. Gościem Krzysztofa Kaszubskiego była warmińsko-mazurska parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości Iwona Arent i pełnomocnik partii w okręgu olsztyńskim.
Wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował dziś (11 sierpnia), że pierwsze pytanie referendalne będzie brzmiało: Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw? Dodał, że Polacy powinni zdecydować, czy majątek pokoleń pozostanie w polskich rękach.
Jak będzie referendum, to przy okazji warto zapytać Polaków także o inne kwestie. Niektóre są bardzo ważne i kluczowe dla nas. Pytanie, które zaproponował prezes Kaczyński jest kluczowe dla nas wszystkich i dla następnych pokoleń, dla naszych dzieci i wnuków. W momencie wyprzedaży majątku w obce ręce, czy jego prywatyzacja nie jest w interesie całego narodu. Kluczowe gałęzie przemysłu, jak bezpieczeństwo energetyczne czy gazowe powoduje, że czujemy się bezpiecznie
– powiedziała podczas audycji poseł Iwona Arent.
Na pytanie o sprzedaż Saudi Aramco udziałów w Rafinerii Gdańskiej i fuzję PKN Orlen i Lotos parlamentarzystka wyjaśniała, że PKN Orlen ma w aktywach Rafinerii Gdańskiej 70 procent, a Saudi Aramco 30 procent.
Lotos jest nadal firmą państwową. Chodziło o sprzedanie części udziałów tylko dlatego, że takie są wymagania Unii Europejskiej. To nie jest wymysł naszego rządu, ani Polaków. Komisja Europejska stwierdziła, że w rękach państwowych nie może być 100 procent akcji. De facto po połączeniu Lotosu z Orlenem cała firma jest państwowa z większościowym pakietem udziałowym państwa polskiego. To Orlen dziś decyduje jak regulować ceny
– dodała.
Pełnomocnik PiS w okręgu olsztyńskim nie chciała zdradzić jak będą wyglądały listy wyborcze jej partii.
Nauczona praktyką wiem, że do momentu rejestracji list, czyli do 9 września, nie można być pewnym czy się na nich ktoś znajdzie. Wierzę, że będę na tej liście. To będzie dobra, mocna lista. Będą tam ludzie znani, szanowani i lubiani. Mam taką listę z nazwiskami, ale nie powiem kto na niej jest. To jest propozycja. Decydujący głos ma Komitet Polityczny PiS
– podkreśliła Iwona Arent.
Posłuchaj audycji Krzysztofa Kaszubskiego
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy