Opublikowany 24 sierpnia 2025
Siatkówka, Aplikacja mobilna, Sport

Indykpol AZS rozpoczął intensywne przygotowania w olsztyńskiej Uranii

Fot. Indykpol AZS Olsztyn

Siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn wrócili do zajęć w hali Urania. Teraz czeka ich praca na siłowni i stopniowy powrót do zajęć z piłkami.

Jak informowaliśmy kilka dni temu, w sztabie szkoleniowym znów pojawił się Marcin Mierzejewski. Ulubieniec olsztyńskich kibiców, który wyciągnął w minionym sezonie Akademików ze strefy spadkowej ma za sobą skomplikowaną operację. Jak stwierdził, mimo trwającej rehabilitacji, nie zamierza przegapić rozpoczęcia przygotowań.

Tęskniłem za pracą i obecnością wśród chłopaków. Jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że krok po kroku będziemy szli w dobrym kierunku (…)

– powiedział Mierzejewski.

Rozgrywającymi są Niemiec Johannes Tille i reprezentant Polski Łukasz Kozub. Ten drugi nie ma problemu z tym, że w zespole zaszły duże zmiany. Jego zdaniem, czasu do pierwszej kolejki Plus Ligi jest wystarczająco dużo.

Za każdym razem, kiedy zmienia się klub potrzeba czasu. Ja już parę takich zmian mam za sobą, więc jestem spokojny, bo wiem jak to wygląda. Do wszystkiego potrzeba czasu. Ja i Johannes systematycznie coraz lepiej będziemy się czuć z resztą drużyny (…) Każdy musi dawać z siebie maksa

– powiedział.

Drugim rozgrywającym jest Johannes Tille. Dla zawodnika z Niemiec Olsztyn to zupełnie nowe miejsce, które poznaje dzięki Moritzowi Karlitzkowi.

Tłumaczenie:

Wiem, że niemiecka nazwa to Allenstein, ale poza tym niczego nie wiedziałem. Moritz Karlitzk pokazał mi już centrum, więc co nieco poznałem (…) Gdyby nie on, nie wiem, czy bym tu trafił. Zawsze dużo dobrego mówił o mieście i klubie, a ja wiedziałem, że za granicą, chciałbym dzielić szatnię z kolegą z kadry. Dlatego bardzo się cieszę (…)

– mówił.

Wśród nowych zawodników jest złoty medalista uniwersjady, który zadebiutował też w pierwszej reprezentacji Polski – Seweryn Lipiński. Środkowy, który przyszedł z Cuprum Stilonu Gorzów przyznał, że ostatni czas był bardzo intensywny.

Jest trochę podróżowania. W siatkarskich szczeblach idę powolutku do góry. Bardzo się cieszę, że tak to się rozwija. Praca, którą temu poświęcam, przynosi efekty. Byłem pozwiedzać miasto, byłem na Starym Mieście, zobaczyłem jedno, drugie i trzecie jezioro. To bardzo malowniczy teren, będzie to z korzyścią dla zdrowia

– dodał.

Trener Daniel Pliński jest przekonany, że zawodnicy są dobrze przygotowani do sezonu. Dodał, że niedługo zaczną się treningi na jeszcze wyższych obrotach, bo bez dobrego poziomu nie da się wygrywać.

Za ultraszybki atak na lewym skrzydle ma odpowiadać Paweł Halaba, który ostatnio grał w Suwałkach.

Posłuchaj rozmów Macieja Świniarskiego

M. Mierzejewski