Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
  • Teraz na antenie

    The Temptations

    My Girl

  • Wkrótce

    Perrie

    Tears

Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 18 °C pogoda dziś
JUTRO: 13 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Czy obrońcy grają na zwłokę? Proces adwokata od „trumny na kółkach”

opis

Fot. M. Kwiatkowska

Sąd Rejonowy w Olsztynie wyznaczył termin mów końcowych w procesie łódzkiego adwokata Pawła K. oskarżonego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie kobiety. Oskarżony, ani jego obrońcy nie stawili się w sądzie.

Dwaj obrońcy oskarżonego wnieśli o odroczenie sprawy, bo jak  argumentowali, nie mieli czasu na przeanalizowanie dodatkowej opinii biegłego lekarza, która wpłynęła do sądu we wtorek około południa. Sąd nie uwzględnił tych wniosków. Uznał, że na końcowym etapie procesu zapoznanie się z liczącym 4,5 strony dokumentem zajęłoby kilkanaście minut.

Sąd przesłuchał też biegłego, który potwierdził, że w chwili zderzenia obie ofiary miały zapięte pasy bezpieczeństwa. Zdaniem pełnomocnika rodzin ofiar, mecenasa Karola Rogalskiego, to kolejna próba „grania na zwłokę”.

To bardzo nielojalny sposób zachowania procesowego, już odbiegając od kwestii merytorycznych. Wszyscy byli prawidłowo zawiadomieni. Opinia z części merytorycznej składa się dosłownie z dwóch stron, czyli kwestie dotyczące zapoznania się z nią, są możliwe dla osób, które znają się na procesie i wypadkach komunikacyjnych, w przeciągu 15 minut. Był to kolejny manewr, już nie pierwszy w tym procesie ze strony obrońców oskarżonego, zmierzający ewidentnie do przedłużenia postępowania

– przekazał.

Proces w tej głośnej sprawie toczy się w Sądzie Rejonowym w Olsztynie od 3 lat. Na 1 kwietnia zaplanowano mowy końcowe. W tym dniu, jeśli nie wpłyną nowe wnioski dowodowe, sąd planuje zamknąć przewód sądowy. Być może wtedy, po wysłuchaniu mów końcowych stron, zapadnie wyrok.

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie oskarżyła adwokata o to, że 26 września 2021 roku przekroczył swoim mercedesem podwójną linię ciągłą i wjechał na przeciwny pas ruchu drogi Barczewo–Jeziorany. Paweł K. doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwka audi 80. W rezultacie kierująca i pasażerka audi zginęły na miejscu.

Po wypadku orzeczono, że adwokat był trzeźwy, ale w jego organizmie wykryto śladowe ilości kokainy. Paweł K. pytany w wywiadzie telewizyjnym o obecność narkotyku w organizmie powiedział: „świadomie kokainy nie spożywałem nigdy”.

Podczas wypadku prawnik prowadził auto, którym wiózł żonę i syna. Zaraz po zdarzeniu publicznie skomentował tragedię, pisząc w mediach społecznościowych bulwersujące opinię publiczną słowa:

Była to konfrontacja dobrego samochodu z trumną na kółkach. I między innymi dlatego te kobiety zginęły.

Prokuratura w czasie śledztwa zabezpieczyła majątek oskarżonego o wartości 300 tysięcy złotych.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: P. Jaguszewski/ B. Świerkowska-Chromy

Więcej w adwokat, Paweł K., trumna na kółkach
opis
Zwrot w procesie „adwokata od trumien na kółkach”. Sąd dopuścił opinię biegłych

Proces w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginęły dwie kobiety, nie dobiega końca. Choć wszystko wskazywało na to, że sprawa zmierza ku finałowi, rozprawa w olsztyńskim...

Zamknij
opis
RadioOlsztynTV