Plotki na temat czołgów na pograniczu polsko-rosyjskim
Tajemnicze lądowanie amerykańskich helikopterów koło Działdowa, wycinka drzew przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim, czy transport polskich czołgów na Warmię i Mazury – te i inne doniesienia pojawiły się ostatnio w internecie, budząc niepokój zwłaszcza mieszkańców miast na północy regionu.
Jak się okazuje, Amerykanie lądowali z powodu złych warunków atmosferycznych, a wycinka – to rutynowe czyszczenie pasa granicznego po obu stronach. Wyjaśniła się także sprawa transportu czołgów. Major Marek Pietrzak z biura prasowego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych RP potwierdził, że jest to sprzęt, z którego żołnierze będą korzystali podczas międzynarodowych ćwiczeń Anakonda.
Manewry na poligonie w Orzyszu rozpoczną się 24 września i potrwają do pierwszych dni października. Tadeusz Baryła z centrum badań wschodnich Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie podkreśla, że powielanie plotek dotyczących polsko-rosyjskiego pogranicza jest nieodpowiedzialne. Jak mówi, nie ma żadnego zagrożenia, a manewry nie oznaczają przygotowań do konfliktu.
Ćwiczenia Anakonda na orzyskim poligonie rozpoczną się 24 września i potrwają do pierwszych dni października.
Tematem plotek dotyczących pogranicza polsko-rosyjskiego zajmiemy się w Popołudniówce Radia Olsztyn po godzinie 15:00. (mswin/bsc)
Posłuchaj relacji Macieja Świniarskiego: