Skomplikowanego i pionierskiego zabiegu rekonstrukcji twarzy podjął się zespół lekarzy pod kierunkiem chirurga szczękowo-twarzowego dr Anny Bromirskiej-Małyszko z olsztyńskiego szpitala miejskiego.
– Pani Barbara w stanie dobrym została wypisana do domu. Jej twarz jest jeszcze trochę opuchnięta, ale proces leczenia przebiega bez powikłań – poinformowała rzecznik placówki Daria Rodziewicz. Dodała, że za miesiąc pani Barbara przyjedzie do Olsztyna na konsultację lekarską.
– Po wygojeniu panią Barbarę czeka długa i skomplikowana, a do tego kosztowana rehabilitacja. Dlatego zachęcamy darczyńców i wszystkich ludzi dobrej woli o jej wsparcie finansowe, w zbiórce pomaga kobiecie jedna z organizacji pozarządowych – dodała Rodziewicz.
Rekonstrukcja twarzy pani Barbary była możliwa dzięki użyciu najnowszych metod CAD/CAM, czyli komputerowego planowania operacji z jednoczesnym wykonaniem złożonych indywidualnych implantów do rekonstrukcji kości żuchwy i stawów skroniowo – żuchwowych.
Pierwszym elementem zabiegu było leczenie operacyjne wady zgryzu, czyli ustawienie prawidłowo szczęk. Następnie lekarze uzupełnili brakującą stronę żuchwy przeszczepem z kości strzałki. Ostatnim etapem było wszczepienie dwóch indywidualnych implantów stawów skroniowo – żuchwowych.
Operacja trwała ponad 9 godzin.
Autor: J. Kiewisz-Wojciechowska (PAP)
Redakcja: A. Podbielska