Drugi dzień tegorocznych matur. Za zdającymi egzamin z matematyki
Dziś drugi dzień matur i egzamin z matematyki. To dla wielu maturzystów najtrudniejszy egzamin. Na jego napisanie abiturienci mieli 170 minut. Jednak pierwsze osoby wychodziły z sali egzaminacyjnej o wiele szybciej.
Wrażenia wśród maturzystów z olsztyńskiego LO1 były rozmaite – niektórzy byli bardzo zadowoleni, inni twierdzili, że egzamin był o wiele trudniejszy niż w zeszłym roku.
Maturzyści mieli do rozwiązania 35 zadań z matematyki na poziomie podstawowym. Łącznie do zdobycia było 45 punktów. Wyniki egzaminu mają być znane za miesiąc.
– Tegoroczni maturzyści nie mieli łatwego zadania, bo ponad połowę czasu zamiast na lekcjach w liceum, spędzili w domach – wylicza dyrektor LO 1 w Olsztynie Jolanta Skrzypczyńska.
Na 28 miesięcy, które powinni spędzić w szkole, byli 13. Sama wiedza była przekazywana zdalnie, ale inaczej się uczy w klasie, a inaczej online. Wszyscy wiemy, jak to czasami wyglądało.
W efekcie, wielu uczniów musiała korzystać z korepetycji przed przystąpieniem do matur.
Potrzebowałyśmy dużo korepetycji. Robienia arkuszy i korepetycji. Większość naszej klasy na nie chodziła, więc były potrzebne. Dlatego, że się mniej uczyliśmy, mieliśmy mniejszą motywację. W rytmie szkolnym byłoby zupełnie inaczej.
Po wczorajszym języku polskim i dzisiejszej matematyce, maturzyści mają przed sobą jeszcze egzamin z języka obcego na poziomie podstawowym – już jutro odbędzie się matura z najpopularniejszego języka – angielskiego. Każdy maturzysta musi się też zmierzyć z jednym egzaminem na poziomie rozszerzonym.
W tym roku z powodu pandemii i przedłużającej się nauki zdalnej odwołano egzaminy ustne.
Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski
