Dogrzewanie czy hartowanie? Oto jest pytanie
Coraz więcej budynków w Olsztynie włącza ogrzewanie. A lekarze radzą ‚ lepiej się dogrzać ‚ i nie rozchorować.
Olsztyński MPEC zasila 2,5 tysiąca budynków w mieście. W piątek około południa ogrzewanie było włączone w ponad 200 domach. Za każdym razem ciepło włączane jest na wniosek zarządcy budynku.
– W niektórych przypadkach jesteśmy w stanie włączyć ogrzewanie zdalnie, czasem trzeba pojechać na miejsce i poodkręcać zawory. Ale nie pamiętam, by zdarzyła się sytuacja, że nie włączyliśmy tego samego dnia, w którym otrzymaliśmy stosowny wniosek – mówi Andrzej Stolarski z olsztyńskiego MPEC-u.
Lekarze radzą zaś – korzystajmy z tego ciepła, żeby nie zachorować. Już teraz w przychodniach widać znacznie większy ruch. Pacjenci przychodzą z przeziębieniem czy bólem gardła.
– To są osoby, które marzną w domach. Bo niestety, w domu przebywamy w bezruchu, wtedy łatwo zmarznąć i zachorować. Dlatego jeśli zaczyna się sezon grzewczy, korzystajmy z tego. Żadne hartowanie się zimnem w domu nie działa – przekonuje dr Ewa Zakrzewska.
(apiedz/kpias)