Dariusz Zalewski: w regionie jest coraz więcej dzikich zwierząt
Łowczy okręgowy Dariusz Zalewski przekonywał w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn, że powinny być określone limity liczebności poszczególnych populacji dzikich zwierząt.
Tymczasem Adrian Grzegorz obrońca zwierząt i prezes fundacji Las Naturalny uważa, że mniej byłoby szkód wyrządzanych przez dzikie zwierzęta, gdyby miały dostęp do naturalnych upraw w lasach. W ubiegłym roku za straty w uprawach regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie wypłaciła rolnikom 3 i pół miliona złotych odszkodowań. W tym roku, skarb państwa zapłaci ponad 2 miliony za szkody wyrządzone na Warmii i Mazurach tylko przez bobry. Do końca września wpłynęło ponad 900 wniosków o wypłatę takich odszkodowań.
Dariusz Zalewski podkreślił, że na Warmii i Mazurach jest coraz więcej dzikich zwierząt. Odbudowuje się liczebność zagrożonych do niedawna gatunków. Np. na przestrzeni ostatnich 12 lat, populacja łosia, wzrosła z niespełna 150 sztuk, do ponad 2 tysięcy. Powszechne są dziki, jelenie, bobry, kormorany i żurawie. Rolnicy alarmują jednak, że skutkiem rosnącej populacji dzikiej zwierzyny, są coraz większe szkody w uprawach i hodowlach. Z powodu dzikich zwierząt jest też więcej wypadków na drogach prowadzących przez lasy. (wch/bsc)
Posłuchaj rozmowy Mirosława Sochackiego z Dariuszem Zalewskim i Adrianem Grzegorzem