Coraz mniej Rosjan przyjeżdża do Polski

Tereny objęte małym ruchem granicznym

Z obwodu kaliningradzkiego przyjeżdża do Polski prawie 40 procent mniej Rosjan niż rok temu i robią znacznie mniej zakupów – podają służby graniczne i celne.

W styczniu, do naszego kraju wjechało ponad 200 tysięcy mieszkańców obwodu, czyli o prawie 110 tysięcy mniej niż przed rokiem – poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału straży granicznej Mirosława Aleksandrowicz.

Nie zmniejsza się natomiast liczba Polaków, podróżujących do obwodu kaliningradzkiego. Co miesiąc granicę przekracza ich około 230 tysięcy. Są to głównie mieszkańcy stref przygranicznych, którzy jeżdżą po tańsze niż u nas paliwo i papierosy.

Zdaniem ekspertów mniejsza liczba Rosjan przyjeżdżających do Polski spowodowana jest spadkiem wartości rubla, przez co zakupy po naszej stronie granicy nie są już tak opłacalne.

Rzecznik Izby Celnej w Olsztynie Ryszard Chudy informuje, że Rosjanie przyjeżdżają obecnie do nas głównie po żywność i środki czystości w dyskontach blisko granicy. Rzadziej jeżdżą natomiast po sprzęt elektroniczny czy meble do marketów w Trójmieście i Olsztynie.

Od początku grudnia zeszłego roku, do końca stycznia 2015 Rosjanie zgłosili służbie celnej rachunki tax free na kwotę ponad 17 milionów złotych. To o prawie 8 milionów złotych mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie celnicy podają, że skutkiem rosyjskiego kryzysu ekonomicznego może być, zauważalny już, wzrost liczby prób przemytu. Rosjanie próbują nielegalnie wwozić do Polski przede wszystkim papierosy i bursztyn.

(pap/kan/łw)