Co warto zwiedzić jesienią? Sprawdź, co polecają nasi słuchacze
Lato się skończyło – ale na Warmii, Mazurach i Powiślu turyści przez cały rok znajdą interesujące obiekty. Wraz ze słuchaczami Radia Olsztyn wybieraliśmy dziś w Programie Porannym miejsca, które warto odwiedzić jesienią.
Ze strony słuchaczy pojawiło się dziś rano sporo głosów dotyczących piękna warmińsko-mazurskich lasów, które o tej porze roku wyglądają niezwykle barwnie. Ale szukaliśmy też lokalizacji, które można odwiedzić nawet w czasie gorszej pogody.
Słuchacze wskazali m.in. Frombork ze wzgórzem katedralnym i XIV-wieczną gotycką bazyliką. To miejsce nierozerwalnie związane jest z postacią Mikołaja Kopernika, który tu pisał swoje dzieło „O obrotach…”. Tu także znajduje się grób wielkiego astronoma. We Fromborku pojawiły się też nowe atrakcje i inicjatywy dla turystów.
To, co przygotowujemy na ten czas, szczególnie na czas weekendów, to warsztaty weekendowe w Wozowni Sztuk – w ten weekend fotograficzne, w przyszły weekend warsztaty batiku. Zachęcam też do odwiedzenia Pałacu Biskupiego, gdzie przedstawiamy wystawę o jego dawnych mieszkańcach. Sam obiekt jest nowo otwarty dla turystów po remoncie i konserwacji
– mówił ksiądz prałat Jacek Wojtkowski, proboszcz fromborskiej katedry.
Na wzgórzu katedralnym we Fromborku warto także odwiedzić Muzeum Mikołaja Kopernika. Nasi słuchacze polecają również widok rozciągający się z Wieży Radziejowskiego.
Całoroczne obiekty warte odwiedzenia na Warmii i Mazurach to także obiekty obronne – zamki, twierdze i bunkry. Przez region przebiega Szlak Zamków Gotyckich ze średniowiecznymi budowlami w Olsztynie, Lidzbarku Warmińskim, Nidzicy, czy Rynie. Słuchacze Radia Olsztyn polecają także zrewitalizowane niedawno ruiny zamku w Szczytnie.
Wśród budowli nieco nowszych uwagę zwraca Twierdza Boyen w Giżycku, pochodząca z połowy XIX wieku oraz kompleksy bunkrów z czasów II wojny światowej. Najbardziej znanym jest Wilczy Szaniec, czyli dawna kwatera Hitlera w Gierłoży. Na jej terenie zarządzające obiektem Lasy Państwowe przeprowadziły inwestycje ułatwiające zwiedzanie – utwardzono ścieżki, pojawiły się udogodnienia dla niepełnosprawnych, wprowadzono też audioprzewodniki, które wykrywają, gdzie jest turysta i odtwarzają opowieść o danych obiekcie. Są też wystawy – w tym poświęcone tragediom II wojny.
Udostępniamy salę z ekspozycją dawnych sprzętów. Druga wystawa dotyczy nieudanego zamachu na Hitlera w Wilczym Szańcu. Wreszcie trzecia wystawa związana jest z Powstaniem Warszawskim. Bo właśnie w Wilczym Szańcu Hitler przebywał 1 sierpnia 1944 roku i to stąd wydawał rozkazy dotyczące stłumienia powstania, zniszczenia Warszawy i wymordowania mieszkańców. Chcemy pokazywać turystom właśnie te krzywdy wojny
– mówi Zenon Piotrowicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Srokowo, które nadzoruje Wilczy Szaniec.
Leśnicy na terenie Wilczego Szańca pracują teraz nad nowym budynkiem obsługi turystów. Ma on być oddany w przyszłym roku.
Nasi słuchacze, mimo coraz chłodniejszych dni, wybierają także aktywności na świeżym powietrzu: spacery, jazdę rowerem, wędkowanie. W plebiscycie Radia Olsztyn pojawiły się też głosy dotyczące jazdy konnej. Okazuje się, że stadniny w regionie jesienią przyciągają coraz więcej turystów.
Właściwie z całej Polski – najczęściej z Warszawy, Gdańska. Mazury jesienią są popularne wśród koniarzy, bo jesień na Mazurach jest przepiękna – kolorowa, malownicza, a do tego spokojna, bo nie ma już takiego tłumu turystów, w związku z czym warunki do jazdy konnej są idealne
– mówi Lucyna Ciesielska ze stadniny w Kierzbuniu.
Nasi słuchacze ponadto polecali m.in. Pałac w Drogoszach, rezerwat Koniuszanka II, Pałac w Nakomiadach, źródła Łyny, dworek w Sztynorcie.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: Ł. Sadlak
