Co się wydarzyło w Morągu? Dwie wersje uczestników zdarzenia
Dwie wersje wydarzeń przedstawiają osoby uczestniczące w zajściu w Morągu – mieszkaniec miasta i nastoletni chłopcy. Policjanci przyjęli zgłoszenie, że na ul. Zamkowej mogło dojść do potrącenia nastolatka.
Według jego kolegów, przebywali oni na prywatnej posesji bez zgody właściciela. Kiedy uciekali, mężczyzna gonił ich samochodem i miał potrącić jednego z nich, a potem go szarpać. Chłopiec skarżył się na ból pleców i trafił do szpitala na obserwację. Tego samego dnia wspomniany mężczyzna zgłosił się na policję, gdzie został przesłuchany. Z jego relacji wynika, że nastolatkowie chodzili po murach jego posesji, rzucali kamieniami i niszczyli mienie. Kiedy zaczęli uciekać rowerami chciał ich dogonić autem, żeby wytłumaczyć, że nie powinni tak robić. Zaprzeczył jednocześnie, że szarpał czy uderzał chłopca.
Policja prowadzi dwa postępowania w tej sprawie, informuje podkom. Anna Balińska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie:
Pierwsza z nich dotyczy uszkodzenia ciała w postaci ogólnych potłuczeń poprzez szarpanie i uderzanie osoby małoletniej. Drugie natomiast – narażenia na utratę życia i zdrowia mężczyzny poprzez rzucanie kamieniami i cegłami a także zniszczenia mienia – siatki ogrodzeniowej, bramy wjazdowej i budynku.
Ponieważ pokrzywdzonymi w jednej ze spraw są osoby małoletnie, dalsze czynności będą przeprowadzane przez sąd.
Autor: K. Kantor
Redakcja: M. Rutynowski