Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Co możemy, a czego nie powinniśmy zamieszczać w internecie

Fot. fotolia

W Bliższych spotkaniach o tym co możemy, a czego absolutnie nie powinniśmy zamieszczać w internecie

Gościem Izabeli Malewskiej i Maćka Świniarskiego był komisarz Krzysztof Wasyńczuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

M. Świniarski: Rozmawiamy o tym, co publikujemy w sieci. Jeżeli ktoś z państwa korzysta z Twittera, to pewnie obserwuje profil Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Tam publikujecie różne treści związane z informacją, ale również takie, które mogą komuś pomóc.

K. Wasyńczuk: Często publikujemy rzeczy związane z pracą policjantów. Mówimy o tym, w jaki sposób działamy, jak pracujemy. Poprzez Twitter informujemy o utrudnieniach w ruchu drogowym. Często Radio Olsztyn, TVP i inne stacje podają te informacje dalej. Dla nas jest to ważne, bo kierujący pojazdem ma możliwość zmiany trasy np. kiedy występuje jakieś zagrożenie na drodze. Publikujemy także codzienną pracę. Pokazujemy swoje możliwości, co robimy na co dzień, bo nie wszyscy wiedzą na czym ta nasza praca polega, i że jest wszechstronna.

I. Malewska: Trzeba mieć świadomość, że w mediach społecznościowych, jest tylko to, co może służyć ku przestrodze albo edukacji. Z internetu nie dowiemy się wszystkiego o waszej pracy.

K. Wasyńczuk: Oczywiście zdarza się, że niektórzy chcą wiedzieć więcej i piszą do nas komentarze. Są różne. Nieraz pochlebne, nieraz negatywne. Poprzez komunikatory staramy się wiele wytłumaczyć, jednak nie wszystko możemy przekazać. Na tym polega charakter naszej służby.

M. Świniarski: Z drugiej strony korzystacie z mediów społecznościowych i z tego, co się pojawia w internecie, co publikują inni. Ze zdjęcia, które wygląda niewinnie potraficie wyłapać coś, co pozwoli Wam ustalić sprawcę kolizji, wypadku. W ten sposób wyjaśnialiście też poważniejsze rzeczy jak morderstwa.

K. Wasyńczuk: Tak, te komunikatory, to bardzo pomocne urządzenie. Mamy wielokrotne przykłady tego, że internauci piszą do nas, w komentarzach podsuwając nam naprawdę dobre myśli, dobry kierunek postępowania. Internauci mają bardzo dobre informacje, czasami z pierwszej ręki.

Posłuchaj rozmowy z Krzysztofem Wasyńczukiem

kom. Krzysztof Wasyńczuk, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie. Fot. Przemysław Getka

A jak radzić sobie ze złośliwymi komentatorami?

Ludzie lubią komentować i dopowiadać sobie wiele rzeczy. Zdaniem blogerki Lidii Piechoty, jest to zasługa lub wina naszej polskiej mentalności. Internet jest świetnym przykładem na to, że można być przytłoczonym mnogością ocen. Żadna sytuacja i żadna publikacja nie daje nikomu prawa do krzywdzącego oceniania drugiej osoby. Publikując posty musimy pamiętać, że różni ludzie będą je czytać.

Posłuchaj rozmowy z Lidią Piechotą

00:00 / 00:00

Lidia Piechota. Fot. z internetowej strony blogerki lidiapiechota.pl

Pamiętajmy, że w sieci nie jesteśmy anonimowi a Internet pamięta wszystko.

Coraz częściej na portalach społecznościowych mamy do czynienia z publikacją zdjęć. Zdjęcie może być sympatyczne dla osoby, która je publikuje, ale niekonicznie dla osoby, która na tym zdjęciu się znajduje. Pamiętajmy, że rozpowszechnianie wizerunku wymaga zgody osoby, która się nami znajduje. Jeżeli jej nie mamy może nam grozić proces z powództwa cywilnego. O tym co publikujemy w sieci mówi Dagmara Pakulska – specjalistka ds. social media i prelegentka szkoleń marketingowych.

Posłuchaj rozmowy z Dagmarą Pakulską

Wśród młodzieży opowiadanie o swoim życiu w mediach społecznościowych jest normą

W życiu towarzyskim pokolenia nastolatków czy 20-latków nie istnieje się, jeśli nie udostępnia się informacji na swój temat. Przyzwyczajamy się do środowiska internetowego, które zaczyna wymagać od nas ujawniania nowych danych na swój temat. Jeśli jesteśmy zalogowani na Facebooku, pyta on nas, czy coś nowego działo się w naszym życiu. Sama technologia skłania nas do ujawniania informacji o nas. Media społecznościowe zachęcają nas, ale my podajemy te informacje z własnej nieprzymuszonej woli.

Coraz częściej mówi się o istnieniu ekshibicjonizmu internetowego. Jak mówi dr Marta Więckiewicz-Archacka z Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, takich ekshibicjonistów jest wielu.

Posłuchaj rozmowy z Martą Więckiewicz-Archacką


Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za D. Kucharzewska

Więcej w internet, facebook, twitter
Uważaj na Wi-Fi w kawiarni. „Publiczne logowanie nie zawsze jest bezpieczne”

Aby skorzystać z Internetu w telefonie albo laptopie, internauci często łączą się z publiczną siecią Wi-Fi, np. w kawiarni. Jak przekonuje Piotr Zalewski z Google Polska,...

Zamknij
RadioOlsztynTV