Cenne fotografie trafiły do Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu
Do zbiorów Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu dołączy kolejny prezent od elblążan, których pasją jest badanie historii miasta. Ten dar to pięć wielkoformatowych fotografii lokomotyw wybudowanych w fabryce Ferdynanda Schichaua.
Zdjęć było osiem, ale na jednym z zagranicznych portali aukcyjnych toczyła się o nie zaciekła walka. Elblążanie wylicytowali pięć, zapłacili pieniędzmi ze społecznej składki.
Nie udało się niestety nabyć całego kompletu, ale to i tak ważna cegiełka w odbudowie pamięci o elbląskim przemyśle, który miał też pionierskie osiągnięcia w historii rozwoju techniki. Fotografie są oryginałami z przełomu lat 70. i 80. XIX wieku – napisał na swoim profilu Amadeusz Pfeifer, jeden z członków grupy Zdjęcia Elbląga. To on wypatrzył kolekcję i zapoczątkował drugą już akcję społeczną.
W ostatniej chwili udało się zebrać potrzebną kwotę i cenne zdjęcia znalazły się w rękach elblążan. Fotografie wykonane zostały w jednym z elbląskich atelier do celów dokumentacyjno-reklamowych. Trafiały one potem do gazet czy folderów.
Przypomnijmy, pod koniec grudnia ta sama grupa społeczników przekazała do Muzeum Archeologiczno-Historycznego album z 1915 roku, dokumentujący aktywność dawnego elbląskiego klubu wioślarskiego. Jest to zbiór ponad stu historycznych zdjęć Elbląga, rzeki Elbląg i Kanału Elbląskiego, a także Krynicy Morskiej czy Gdańska.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska