Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
„Oddajemy cenną przestrzeń za darmo”. Co dalej z dzikim parkingiem w centrum Olsztyna?
Nie ma pieniędzy na modernizację tzw. dzikiego parkingu w centrum Olsztyna, na tyłach galerii. Wśród błota i kałuż parkują tam kierowcy, którzy nie chcą uiszczać opłat.
Dziki parking to nieciekawa wizytówka miasta, ale także niewykorzystany potencjał. W tej sprawie po raz trzeci, tym razem do prezydenta Roberta Szewczyka, interpelował radny miejski Mirosław Arczak, który mówi, że dla tego terenu istnieje plan zagospodarowania.
Jest to centralna część miasta i w planie ten parking jest umieszczony. Nie wspomnę już o tym, że jest to niegospodarność, jeżeli chodzi o przestrzeń. Borykamy się z problemem parkingów i brakiem pieniędzy w budżecie miasta, a oddajemy cenną przestrzeń za darmo
– powiedział radny.
Patryk Pulikowski, rzecznik olsztyńskiego ratusza przyznaje, że parking będzie mógł zostać włączony do płatnej strefy dopiero po modernizacji, ale teraz na to nie ma pieniędzy.
Prace związane z tą inwestycją, w tym dokumentacje projektowe, specyfikacje techniczne, budowa i urządzenie parkingu wymagają poniesienia znacznych nakładów finansowych. Zagospodarowanie dzikiego parkingu jest ważnym zagadnieniem, ale może być realizowane w miarę możliwości finansowych samorządu
– tłumaczy.
Z wyliczeń radnego Arczaka wynika, że przez dziki parking, rocznie budżet miasta traci około 150 tysięcy złotych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Niebojewska