Polacy chętniej korzystali z uzdrowisk w 2024 roku

Fot. Mirosław Słapik

W mijającym roku mieszkańcy Warmii i Mazur chętnie korzystali z uzdrowisk. Jak poinformowała rzeczniczka Narodowego Funduszu Zdrowia Magdalena Mil, od pewnego czasu znacznie skrócił się czas oczekiwania na leczenie uzdrowiskowe w Warmińsko-Mazurskiem.

Podobnie wygląda sytuacja z rehabilitacją dorosłych. Odbywa się ona na bieżąco. Z kolei oczekiwanie na standardowe sanatorium dla dorosłych to 3 miesiące od złożenia skierowania.

W mijającym 2024 roku z leczenia uzdrowiskowego skorzystało 11 114 osób dorosłych i 60 dzieci. Byli to głównie pacjenci ze schorzeniami układu krążenia, chorobami kardiologicznymi i kostno-stawowymi, dróg oddechowych, cukrzycą i otyłością.

Najczęściej mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego wyjeżdżają do uzdrowisk w województwach podlaskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim. Ponad 3 700 osób skorzystało z leczenia uzdrowiskowego w jedynym w regionie sanatorium w Gołdapi.

NFZ zapewnia co najmniej trzy zabiegi dziennie, w tym jeden zasadniczy zabieg bodźcowy z wykorzystaniem naturalnych surowców leczniczych, przez sześć dni w tygodniu. Można też skorzystać między innymi z kąpieli leczniczych, kuracji pitnych i inhalacji, natrysków, biczów szkockich, masaży wodnych, światłolecznictwa, ultradźwięków, masaży i gimnastyki. Pacjent ponosi częściową odpłatność związaną z kosztami zakwaterowania i wyżywienia. Zależy ona od sezonu – wyższe opłaty są latem, niższe zimą.

Od zeszłego roku skierowania na leczenie uzdrowiskowe są wystawiane w formie elektronicznej. Pacjent nie musi pilnować terminów i przynosić papierowego wydruku skierowania.

Autor: J. Golon
Redakcja: M. Rutynowski