Mundurowi z regionu walczą z powodzią na południu kraju

Fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Na Dolnym Śląsku i w województwie opolskim pomagają mundurowi z Warmii i Mazur. Na południe kraju pojechali strażacy, policjanci i żołnierze.

Ponad czterdziestu strażaków zabrało ze sobą profesjonalny sprzęt.

Działania polegają na wypompowywaniu wody z obiektów i terenów po przejściu kulminacyjnej fali powodziowej. Niezbędna jest praca fizyczna i praca pomp szlamowych, czyli przeznaczonych do pracy w zanieczyszczonej wodzie

– wyjaśnił starszy brygadier Przemysław Lech z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Na Dolny Śląsk zostali też wysłani warmińsko-mazurscy policjanci.

Pełnią tam służbę patrolową, sprawdzają wyznaczone rejony zagrożone zalaniem. Sprawdzają czy na wały przeciwpowodziowe nie wchodzą niepowołane osoby. Kontrolują stan wałów i wspierają ewakuację z terenów wyznaczonych zalaniem

– powiedział aspirant Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Do udziału w walce z powodzią wyznaczono również ponad stu żołnierzy 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Mają wspomagać straż pożarną i policję. Dowódca brygady przekonywał, że żołnierze są przygotowani do zadań, jakie ich czekają.

Budowanie wałów, umacnianie ich czy pomoc w wożeniu żywności i napojów dla ludzi, który tego potrzebują. To nie jest dla nas novum. Nowa jest oczywiście sytuacja, która ma tam miejsce, bo tego wcześniej nie było. Cały czas szkolimy się ze strażą pożarną i policją

– podsumował pułkownik Jarosław Kowalski.

Żołnierze WOT z Warmii i Mazur zabrali ze sobą specjalny sprzęt: cysternę do przewozu wody pitnej, maszty oświetleniowe oraz agregaty prądotwórcze.

Na południe kraju jada również ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak powiedział Mariusz Raubo, moprowcy zabierają ze sobą specjalistyczny sprzęt.

Wyjeżdżają 3 samochody i 10 ratowników. Zabierają ze sobą 2 łodzie, motopompy, agregaty prądotwórcze, drony, sprzęt autoratownictwa, czyli zabezpieczający ratowników, którzy będą musieli wchodzić do wody

– dodał.

Ratownicy MOPR wyjadą na południe Polski w środę nad ranem. Udadzą się do Wrocławia, gdzie zostaną zadysponowani do dalszych działań.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

👨‍🚒🚒 🌊 Kolejne siły ruszają do wsparcia działań!
Do #Nysa #LewinBrzeski #KędzierzynKoźle wyruszyły trzy plutony H (plutony wsparcia) z @kwpsptorun, @Kwpsp_Bialystok @KWPSPOlsztyn, stacjonujące w doraźnej bazie koncentracji w Sieradzu (woj. łódzkie).@MSWiA_GOV_PL pic.twitter.com/lcMJl9kQmO

— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) September 17, 2024

Policjanci #OPPOlsztyn pomagają i chronią na obszarach zagrożonych powodzią. Pierwsza grupa funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie już wyjechała do Wrocławia. Od rana we wtorek pełnią tam służbę patrolową. Sprawdzają wyznaczone rejony zagrożone zalaniem. pic.twitter.com/nZe0ruyi7E

— KWP w Olsztynie (@KWP_Olsztyn) September 17, 2024

WZZ DOLNY ŚLĄSK

🫡 Żołnierze 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej (#4WMBOT) dotarli na południe Polski, by wspierać lokalne społeczności w walce z żywiołem.

🇵🇱 Terytorialsi z całej Polski łączą siły, aby pomagać tam, gdzie jest to teraz najbardziej potrzebne.… pic.twitter.com/JbYrY2tX2B

— Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko! (@terytorialsi) September 17, 2024

Fot. KWP Olsztyn

Autor: A. Piedziewicz/K. Piasecka
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/M. Rutynowski

Łączą siły, by skuteczniej walczyć z zagrożeniami

Jan Sulecki: ludzie próbują uratować to, co się da

Strażacy z regionu pomagają mieszkańcom Kłodzka