Elbląg na dużym ekranie. Co przygotowało kino Światowid dla mieszkańców miasta?

Juliusz Marek Fot. M. Rozbicka

Od 18 lat opowiada o historii Elbląga na dużym ekranie. Juliusz Marek, dziennikarz i regionalista mówił w Radiu Elbląg o cyklicznych spotkaniach z historią miasta, które organizuje w Kinie Światowid.

Juliusz Marek mówił, że archiwalne filmy wraz z odpowiednim komentarzem przyciągają tłumy do sali kinowej.

Pierwsze spotkanie odbyło się w styczniu 2006 roku. Pokazaliśmy elblążanom filmy kroniki państwa Muli z lat 60. i 70. i to spotkanie było wcześniej zapowiedziane. Było tak duże zainteresowanie, że postanowiliśmy następnego dnia powtórzyć, ale następnego dnia przyszło tyle ludzi, że przyszedł operator i powiedział: „Chodźcie na dużą salę, tam jeszcze nie zacząłem filmu, a te osoby, które przyszły na Bonda przeniesiemy na małą salę”

– wyjaśniał.

– Za nami 90 spotkań, a ja mam pomysły na tyle samo kolejnych – przyznał Marek.

Jestem zachwycony frekwencją i tym, że przychodzi coraz więcej młodych osób, którzy chcą się więcej dowiedzieć. To jest ukłon w stronę elbląskiej publiczności – macie coś wyjątkowego. Jest to żywe, zawsze można podejść, podyskutować, podpowiedzieć coś

– dodał.

Dodajmy, że spotkania odbywają się w każdą pierwszą środę miesiąca i są bezpłatne. Najbliższe, lutowe spotkanie zatytułowane będzie „Elbląskie Herkulanum”.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: M. Rozbicka
Redakcja: M. Rutynowski