Uszkodzone krzesełka w nowej Uranii. Kto za to odpowiada?
Podczas niedzielnego meczu siatkówki w nowej olsztyńskiej hali Urania nie wytrzymały krzesełka. Popękały spawy, którymi siedziska były przytwierdzone do konstrukcji.
Chodzi o tzw. trybuny mobilne, które w miarę potrzeby można składać. Zbigniew Trzoska, szef nowej spółki, która zarządza Uranią poinformował, że w tej sprawie zostały już podjęte działania.
Przekazaliśmy informację producentowi i generalnemu wykonawcy. Wszyscy już działają, żeby jak najszybciej usunąć wadę i aby stwierdzić, czy to jest błąd technologiczny. Przy tylu usterkach naraz tych samych elementów nasuwa się pytanie, czy technologicznie nie popełniono błędu przez producenta. My staramy się jak najszybciej wyeliminować
– zaznaczył.
Urania po gruntownym remoncie i rozbudowie została oficjalnie oddana do użytku w miniony piątek.
Posłuchaj relacji Wojciecha Chromego
Autor: W. Chromy
Redakcja: M. Rutynowski