Jerzy Wilk: żeby wybudować stadion musiałbym zamknąć 3 szkoły
Władze Elbląga zrezygnowały z dotacji przyznanej miastu na rozbudowę stadionu miejskiego nie oznacza to jednak, że inwestycja przestała miasto interesować – mówił w Porannych Pytaniach prezydent miasta Jerzy Wilk.
Ze środków, które zgromadziliśmy miałem do wyboru albo wybudować stadion, albo basen – mówił Jerzy Wilk w Radiu Olsztyn. Razem z unijną dotacją miasto zgromadziło w sumie 35 milionów złotych, a najniższa oferta na rozbudowanie stadionu to 47 milionów. Do realizacji inwestycji zabrakło 12 milionów, dlatego aby je zdobyć trzeba by zamknąć 3 szkoły.
Prezydent Elbląga podkreśla, że miasta nie stać w tej chwili na realizację tak kosztownej inwestycji, podczas gdy istnieją inne, tańsze potrzeby.
17 i pół miliona złotych dotacji przeznaczonych na przebudowę stadionu raz jeszcze trafi na konkurs, w którym o dofinansowanie na obiekty sportowe będą mogły starać się samorządy z Warmii i Mazur. Elbląg chce natomiast w krótkim czasie zbudować krytą pływalnię na terenie Parku Dolinka wraz ze stacją oczyszczania wody, także na potrzeby otwartego basenu. Prezydent Wilk jest przekonany, że taka inwestycja jest miastu potrzebna. Teraz mieszkańcy jeżdżą na kryte pływalnie do Jantara, Braniewa, czy Plusek. Prezydent ocenia, że miasto jest w stanie zbudować taki obiekt do 2015 roku.
W Porannych Pytaniach Jerzy Wilk podtrzymał także swój wyborczy postulat dotyczący likwidacji elbląskiej Straży Miejskiej. Jego zdaniem służba ta nie wykonuje zadań do, których jest powołana. Straż miejska działa w Elblągu od 16 lat. Ewentualna jej likwidacja wiązałaby się z koniecznością zwolnienia 30 osób. (gaj/bsc)
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Jerzym Wilkiem