Szczyt G7 i niższe ceny paliwa. Posłuchaj Porannych Pytań
O oczekiwaniach wobec trwającego w niemieckiej Bawarii szczytu G7 oraz akcji koncernu Orlen rozmawiali goście Porannych Pytań Radia Olsztyn. W audycji dyskutowali posłowie Jerzy Małecki (PiS) i Jacek Protas (KO).
Jerzy Małecki, parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości, przyznał, że liczy na zdecydowane słowa i reakcje przywódców USA, Francji, Japonii, Niemiec, Kanady, Wielkiej Brytanii i Włoch – oczywiście wobec Rosji.
Myślę, że wyniki tego szczytu G7, który odbywa się w Bawarii, powinien się odbić dużym echem i powinien wyjść duży sygnał, że najbogatsze kraje na świecie się solidaryzują i pomagają Ukrainie.
– Niestety, nie spodziewam się fajerwerków po tym szczycie – powiedział Jacek Protas, poseł Koalicji Obywatelskiej. Docenia jednak pierwsze wnioski.
Zachodni, cywilizowany świat mówi jednym głosem, potępia agresję Putina, chce przeznaczać kolejne środki także tym krajom, które mogłyby politycznie uzależnić się od Putina.
Szczyt G7 potrwa do jutra.
Program lojalnościowy Orlenu gwarantuje zniżkę na stacjach paliw. Posiadacze specjalnej karty będą mogli zatankować taniej o 30 groszy na litrze. Rabat dotyczy 150 litrów miesięcznie.
Jacek Protas, poseł Koalicji Obywatelskiej, podaje w wątpliwość ten ruch płockiego koncernu.
Jaka musi być marża monopolisty, jakim staje się Orlen, żeby bez podatku, bez akcyzy praktycznie, paliwo było po 8 złotych. Ja przypomnę, że parę lat temu, kiedy baryłka ropy kosztowała rekordowo 140 dolarów, to cena paliwa w Polsce wahała się w granicach 5,30 zł.
– Polacy na pewno są zadowoleni z tej obniżki – przekonywał poseł PiS Jerzy Małecki.
Uważam, że wszyscy skorzystają na tym. Patrząc na reakcję innych stacji, konkurencyjnych, myślę, że pójdą w tym samym kierunku, czyli także obniżą ceny paliw dla swoich klientów.
Promocja, którą wprowadził Orlen, obowiązuje od dziś. Warunkiem skorzystania z niej, jest przystąpienie do programu lojalnościowego.
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko