Drogówka zatrzymała kierowcę bez prawa jazdy. Okazało się, że był poszukiwany
Był poszukiwany przez policję między innymi za jazdę samochodem bez uprawnień i został zatrzymany przez patrol piskiej drogówki. Podczas kontroli 27-latka okazało się, że nie ma przy sobie prawa jazdy.
Jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu nadkomisarz Anna Szypczyńska, mężczyzna miał „na swoim koncie” 2 nakazy doprowadzenia do zakładu karnego.
Za popełnione przekroczenie został ukarany mandatem karnym. Sprawdzając dane 27-latka w bazie danych, policjanci stwierdzili, że jest on poszukiwany 2 nakazami doprowadzenia do zakładu karnego. Taki nakaz wystawił Sąd Rejonowy w Łomży oraz Sąd Rejonowy w Piszu. Mężczyzna był skazany za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych oraz jazdy bez uprawnień
– mówi Szypczyńska.
27-latek trafił do policyjnego aresztu, skąd przewieziony zostanie do zakładu karnego. Spędzi tam najbliższe 96 dni.
W ręce policji wpadł także inny poszukiwany, 59-latek z Bartoszyc. Mężczyzna szedł drogą krajową numer 51, poza terenem zabudowanym, w ciemnych ubraniach i bez odblasków. Tym zwrócił uwagę funkcjonariuszy. O szczegółach mówi aspirant Marta Kabelis z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach:
W trakcie legitymowania 59-latka okazało się, że jest poszukiwany do odbycia 10 dni zastępczej kary pozbawienia wolności za wykroczenie kierowania rowerem po alkoholu. Został zatrzymany w policyjnej celi, a następnie trafił do zakładu karnego.
Policjanci jednocześnie apelują do pieszych o przestrzeganie przepisów, które często ratują im życie:
Każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu poza terenem zabudowanym, musi posiadać element odblaskowy, umieszczony tak, by był widoczny. Posiadanie odblasku powoduje, że kierowcy widzą pieszego z odległości 150-200 metrów i mają więcej czasu na reakcję.
Za niestosowanie się do tych przepisów, pieszy może zostać ukarany mandatem w wysokości do stu złotych.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski