Kliknęła w przypadkowy link. Mieszkanka Elbląga straciła około 200 tysięcy zł
W internecie nacisnęła na przypadkowy link, który jej się wyświetlił podczas przeglądania stron i podała swój numer telefonu, pod który zadzwonił rzekomy finansowy doradca.
Jak relacjonuje Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji, mężczyzna mówił z lekkim rosyjskim akcentem, ale powołał się na polskie pochodzenie. Następnie polecił kobiecie, by zainstalowała na swoim komputerze program, który miał jej pomóc w śledzeniu stanu inwestycji. Kobieta udostępniła też swój profil bankowy.
W pewnym momencie mężczyzna zadzwonił do niej i poinformował o krachu na giełdzie i o tym, że aby zabezpieczyć swoje pieniądze musi je przelać na niderlandzkie konto. Co też kobieta po dłuższych namowach uczyniła. W pewnym momencie po wszystkich dokonanych operacjach zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. Łącznie na „inwestowaniu” straciła około 200 tysięcy złotych.
Policja apeluje, by nie instalować w swoim telefonie czy komputerze nieznanych aplikacji, a w szczególności dających zdalny dostęp do urządzenia. Robiąc to dajemy oszustom nieograniczony dostęp do naszych kont, logowań, poczty i naszych pieniędzy. Oszust w naszym imieniu może również zaciągnąć kredyt.
Autor: B. Gajlewska/KMP Elbląg
Redakcja: A. Chmielewska