Mieszkańcy Elbląga i turyści jeszcze w maju będą mogli skorzystać z części szlaku czerwonego w Bażantarni
Jeszcze w maju powinna być gotowa po naprawie pierwsza część szlaku czerwonego, biegnącego wzdłuż Srebrnego Potoku w miejskim lesie Bażantarnia w Elblągu.
Przypomnijmy, w 2017 roku w wyniku ulewnych deszczów wezbrana górska rzeka nie tylko zalała miasto, ale też zerwała brzeg i leśną ścieżkę. Naprawą koryta rzeki i umacnianiem jej brzegu zajęło się Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które tę główną część już zrobiło pod koniec ubiegłego roku. Teraz samą ścieżką zajmuje się miasto – przypomina Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miasta.
W pierwszym etapie będzie wykonany 900 metrowy odcinek od wiaty Ania do Mostku Elewów. Potem na to miejsce znowu wejdą ekipy Wód Polskich, aby wykończyć i zabezpieczyć całość – informuje Bogusław Pinkiewicz, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Żeby przykryć narzutem kamiennym i zabezpieczyć to umocnienie, trzeba było poczekać, aż ścieżka będzie gotowa. Aby nie poprawiać i nie robić drugi raz tego samego.
Wszystkie straty w Bażantarni spowodowane ulewą sprzed trzech lat szacowane są na kilka milionów złotych. Umocnienie brzegów Srebrnego Potoku i części ścieżki kosztowało w sumie około miliona złotych.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska