Kolejna wygrana KKS-u Olsztyn!
W wyjazdowym spotkaniu koszykarki pokonały MPKK Sokołów Podlaski 60:48. Tym samym olsztynianki zdobyły kolejne, cenne pierwszoligowe punkty, które oddalają je od strefy spadkowej w tabeli.
Trener KKS-u, Tomasz Sztąberski wyjaśnia, że wygrana na wyjeździe cieszy podwójnie, ale jego podopieczne muszą jeszcze popracować nad skutecznością. Pojedynek z odmłodzonym składem Sokołowa nie należał jednak do najprostszych.
Mieliśmy małe przetasowania w zespole, w oknie transferowym, który się skończyło 15 stycznia, pożegnałem się z dwoma dziewczynami a Sokołów przyjął dwie dziewczyny z młodzieżowych składów. Takich składów bardzo się boję, bo nie mają nic do stracenia, chcą udowodnić walką na boisku, że należy im się miejsce w I lidze. Tu mieliśmy do czynienia właśnie z takim zespołem
– opisuje przeciwnika trener Sztąberski.
Najgorsze z tego wszystkiego było to, że Sokołów rozpoczął rzutami za 3 punkty, w pewnym momencie miał 100-procentową skuteczność cztery na cztery, sytuacja wymagała, by tę passę przerwać i tak się stało
– opowiada trener przebieg meczu. Mimo wygranej trener był pełen krytycyzmu wobec postawy zespołu.
Niestety, nie popisaliśmy się, jeśli chodzi o skuteczność. Statystyki mówią same za siebie. Nie wynikało to z asertywnej obrony przeciwnika, ale z niewykorzystania przez nas wypracowanych sytuacji. Może i długa podróż miała znaczenie. Dziewczyny zdawały sobie sprawę, że jest to mecz o 4 punkty. Ważne, że mamy nasze pierwsze zwycięstwo na wyjeździe. Liczę, że w następnych spotkaniach też coś osiągniemy
– podsumował trener Sztąberski.
Posłuchaj relacji trenera KKS-u Tomasza Sztąberskiego.
(as/kpias)