Afrykański pomór świń coraz mniej groźny
Wirus afrykańskiego pomoru świń przestaje atakować trzodę chlewną w Polsce. Na terenie naszego kraju przypadku wirusa u zwierząt gospodarskich nie stwierdzono od końca września.
– To efekt między innymi wprowadzonych dwóch specustaw oraz działań międzyresortowego zespołu. Obowiązują świadectwa zdrowia dla trzody, są wzmożone kontrole targowisk i środków transportu zwierząt. Robimy to wspólnie z policją i inspekcją transportu drogowego. – podkreśla Główny Lekarz Weterynarii Włodzimierz Skorupski.
Główny Lekarz Weterynarii podkreśla, że są też działania informacyjne, szkoleniowe i propagandowe.
– Mimo negatywnych wyników u świń, do badań wciąż wysyłane są próbki pobierane od zwierząt potencjalnie zagrożonych. Chcielibyśmy już ogłosić, że problem nas nie dotyczy, ale próbki stale są do nas wysyłane. Pracujemy intensywnie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. – mówi dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach Krzysztof Niemczuk.
Wirus ASF wykrywany jest jeszcze u dzików. O potwierdzeniu 128. ogniska choroby Główny Lekarz Weterynarii poinformował w czwartek.
(iar/mlew/łw)