ZUS w całym województwie przyjął prawie 32 tysiące wniosków w ramach tzw. tarczy antykryzysowej

Do oddziałów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na Warmii Mazurach wpłynęło dotąd prawie 32 tysiące wniosków w ramach „tarczy antykryzysowej”. Najwięcej, bo 24 tysiące dotyczy zwolnienia z obowiązku opłacania składek.

Wśród rozwiązań, które mają pomóc przedsiębiorcom w czasie epidemii jest zwolnienie z opłacania składek za trzy miesiące, odroczenie terminu ich płatności lub rozłożenie należności na raty bez pobierania opłaty prolongacyjnej, a także wypłata świadczenia postojowego dla samozatrudnionych i pracowników na umowach cywilnoprawnych.

Największym zainteresowaniem cieszy się zwolnienie z opłacania składek. O taką formę pomocy stara się ponad 24 tysiące podatników z warmińsko-mazurskiego

– mówi regionalny rzecznik ZUS, Anna Ilukiewicz.

Skorzystają z niej firmy, które do ubezpieczeń społecznych zgłosiły nie więcej niż 9 osób oraz samozatrudnieni, których przychód nie przekroczył  15 681 zł (300% przeciętnego wynagrodzenia). Ze zwolnienia ze składek nie skorzystają firmy, które znajdowały się w trudnej sytuacji w grudniu 2019 r. i nie regulowały należności, w tym składek pobieranych przez ZUS. Wynika to z regulacji UE.

O świadczenie postojowe w regionie stara się niemal 6 tys. 800 osób, w większości są to samozatrudnieni. Natomiast z ulgi w formie odroczenia terminu płatności składek lub rozłożenia należności na raty planuje skorzystać prawie 900 przedsiębiorców z województwa.

Aby otrzymać wsparcie realizowane przez ZUS w ramach „tarczy antykryzysowej”, trzeba złożyć odpowiedni wniosek. Są one dostępne na Platformie Usług Elektronicznych ZUS oraz na stronie www.zus.pl.

Autor: K. Kantor
Redakcja: Ł. Sadlak