Zastęp straży pożarnej dozoruje jeszcze pogorzelisko przy Zakładzie Gospodarki Odpadów Komunalnymi w Olsztynie
Spaliło się około 6 tysięcy ton mebli składowanych na placu. Dym nad Olsztynem widoczny był z Barczewa. Akcja zakończyła się po 16 godzinach.
– Strażacy cały czas kontrolują sortownię śmieci – powiedział Radiu Olsztyn młodszy brygadier Sławomir Filipowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Strażacy podkreślają, że wczoraj udało im się przerzucić około 70 procent pryzmy z odpadami i zalać ją wodą. W tej chwili z pogorzeliska wydobywa się minimalna ilość dymu.
Po pożarze sortowni śmieci w Olsztynie Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zapowiada badania. Od dzisiaj pobierane będą próbki z głębszych warstw ziemi i wody żeby sprawdzić zawartość metali ciężkich i związków azotu. Wczoraj nie było pomiarów świadczących o przekroczeniu dopuszczalnego stężenia toksycznych substancji w dolnej warstwie powietrza. Natomiast w górnej warstwie występowały śladowe ilości amoniaku.
Więcej o pożarze: Po 16 godzinach ugaszono pożar składowiska śmieci w olsztyńskim ZGOK-u
Autor: M.Lewiński
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy