Zakończono prace przy ujściu Pasłęki. Rzeka oczyszczona z osadów
Ujście rzeki Pasłęki do Zalewu Wiślanego jest ponownie drożne. Zakończyły się trwające blisko miesiąc prace związane z usuwaniem łachy piasku, która blokowała przepływanie jednostek i utrudniała działanie służb ratunkowych.
Z koryta rzeki usunięto około sześciu tysięcy metrów sześciennych osadów. Jak zauważa st. bryg. Ireneusz Ścibiorek, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, całe koryto rzeki wymaga udrożnienia.
Kilkakrotnie usuwaliśmy drzewa, zatory, które znajdowały się w korycie rzeki Pasłęki. To problem, który nie zostanie rozwiązany jednorazowo. Konieczne jest systematyczne oczyszczanie rzeki, aby służby mogły błyskawicznie reagować w sytuacjach zagrożenia życia
– powiedział.
Dzięki przeprowadzonym pracom służby ratownicze, w tym straż pożarna i Morski Oddział Straży Granicznej, mogą szybciej reagować w sytuacjach zagrożenia. Udrożnienie ujścia ma poprawić także bezpieczeństwo powodziowe mieszkańców Nowej Pasłęki i Braniewa, zapewniając swobodny odpływ wód do Zalewu Wiślanego.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: A. Niebojewska



























