Wnuk okradł własną babcię
Na 2 i pół tysiąca złotych oszacowała straty mieszkanka Braniewa okradana przez wnuka.
Okazało się, że łupem 20-latka padły nie tylko biżuteria, telefon komórkowy czy sprzęt RTV, ale również narzędzia ogrodnicze, drewno na opał oraz żyrandol. To jednak nie wszystko. Pijany wnuk, w trakcie awantury, ubliżał swojej babci, szarpał ją i popychał oraz groził śmiercią.
Kobieta postanowiła powiadomić policję. 20-latek usłyszał trzy zarzuty: dwa dotyczyły kradzieży, a jeden naruszenia nietykalności cielesnej oraz gróźb karalnych. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Tylko za kradzież grozi do 5 lat więzienia. (karp/bsc)