Właściciele aut blokujących drogi mogą je stracić. Elbląg walczy z porzuconymi samochodami

Fot. Adobe Stock

Elbląska straż miejska przypomina właścicielom nieużywanych samochodów, blokujących drogi lub miejsca parkingowe o obowiązku ich usunięcia.

Jeśli nie zrobią tego sami, zajmą się tym miejskie służby, ale na koszt osoby, na którą pojazd jest zarejestrowany. Według przepisów straż miejska jest zobowiązana do kontroli porzuconych pojazdów. To właściciel musi zadbać o stan techniczny samochodu i jego ubezpieczenie. Jeśli samochód nie nadaje się do jazdy to na właścicielu leży obowiązek jego utylizacji.

Auta nie można porzucić bez konsekwencji. Przekonają się o tym posiadacze aut odholowanych ze Starego Miasta i z osiedla przy ulicy Fromborskiej. Oba stoją teraz na strzeżonym, płatnym parkingu i czekają na właściciela.

Po pół roku jeśli nikt się nie zgłosi, auto przechodzi na własność miasta. Może zostać sprzedane lub zutylizowane

– tłumaczy komendant Arkadiusz Kulik.

W ubiegłym roku straż miejska interweniowała w ponad 200 przypadkach dotyczących nieużywanych samochodów lub ich wraków, porzuconych w różnych punktach Elbląga. Większością, po przypomnieniu o obowiązku i kosztach zajęli się właściciele.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy