Władze Olsztyna nie chcą wycinać drzew wokół lotniska

lotnisko w Dajtkach, fot. Łukasz Węglewski

Sprawą drzew wokół lotniska w Dajtkach będzie musiał zająć się sąd.

Władze Olsztyna odwołały się od decyzji Urzędu Lotnictwa Cywilnego, nakazującej wycinkę drzew rosnących na podejściu do lotniska. Urząd twierdził, że należy je wyciąć, bo stanowią przeszkodę lotniczą. O konieczności wycinki mówiła również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Rzeczniczka olsztyńskiego ratusza Aneta Szpaderska, zwraca natomiast uwagę, że sprawa dotyczy bardzo dużego, kilkunastohektarowego obszaru i dlatego należy ją jeszcze dokładnie przeanalizować:

Michał Zazula, dyrektor Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego przekonuje natomiast, że zbyt wysokie drzewa to duże zagrożenie dla bezpieczeństwa:

Do miasta należy jedynie część lasu, którego wycinkę nakazał Urząd Lotnictwa Cywilnego. Pozostałą zarządzają Lasy Państwowe. Czy i one odwołają się od decyzji ULC – jeszcze nie wiadomo. (apiedz/bsc)