W Mikołajkach rozpoczął się sezon żeglarski. Trwa realizacja ogromnych inwestycji
Fot. Twitter Artur Chojecki
Majówka to tradycyjnie też moment rozpoczęcia sezonu na Wielkich Jeziorach Mazurskich. To będzie wyjątkowy czas, bo niełatwy dla żeglarzy, ale także z ogromnymi inwestycjami na ich szlaku.
Otwarcie sezonu oficjalnie odbyło się podczas pikniku edukacyjnego na plaży miejskiej w Mikołajakch.
Z wyremontowanej śluzy Guzianka II można już korzystać. Rocznie przepływa przez nią około 20 tysięcy jednostek – co pokazuje jak ogromne jest zapotrzebowanie na takie inwestycje. I ruszają kolejne. W sumie przeznaczonych jest na nie ponad 350 milionów złotych – mówi prof. Norbert Maliszewski – sekretarz stanu, szef Rządowego Centrum Analiz.
Modernizacje prowadzone przez Wody Polskie to jedna trzecia miliarda, czyli Kanały Węgorzewskie, Tałcki, Guzianka 2. To są inwestycje, które są realizowane po tom, żeby w większym komforcie i większym bezpieczeństwie żeglarze mogli się poruszać po Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich.
Inwestycji na Mazurach nie brakuje i mają bezpośredni wpływ na to, jak wygląda teraz korzystanie ze szlaku – zaznacza Krzysztof Woś – Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Do tej pory udało się nam już zakończyć bardzo ważne zadania inwestycyjne. Mamy w planie do końca tego roku zakończyć remont śluzy Guzianka 1.
Zanim te punkty zostaną oddane do użytku, co planowane jest jeszcze w tym roku, wodniacy będą jednak musieli radzić sobie z wieloma utrudnieniami. Mapki z zaznaczonymi punktami, przez które na razie nie przełyniemy Planowane są też następne ważne inwestycje, o których powiedział Marek Gróbarczyk – sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej.
Jeśli uda nam się wszystko przeprowadzić pod kątem formalnoprawnym, a więc zmienić plany zagospodarowania przestrzennego, to w tym roku rozpoczniemy budowę połączenia.
To działania, na które długo czekaliśmy – dodaje posłanka PiS Iwona Arent.
Założyliśmy kilka lat temu Zespół ds. Wspierania Budowy Wielkiej Pętli Mazurskiej i walczyliśmy o to, żaby znalazły się pieniądze na tworzenie drożności kanałów. Bardzo się cieszę, bo na to Warmia i Mazury i mieszkańcy oraz turyści czekali od dłuższego czasu.
Jeżeli formalności zostaną pomyślnie przeprowadzone, to w ciągu czterech lat pętla mazurska powinna zostać domknięta. Do tego czasu jednak wielki apel do wodniaków, by zwracać uwagę na oznakowania, bo ten sezon na mazurskich akwenach nie będzie należał do najłatwiejszych.
Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago
Fot. Aleksandra Skrago
Fot. Aleksandra Skrago
Autor: A.Skrago
Redakcja: Ł.Sadlak
