Trwają kontrole gospodarstw w związku z ASF. Rolnicy mogą liczyć na rekompensaty
Od kwietnia powiatowi lekarze weterynarii skontrolowali około 6 tysięcy gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną na terenach, na których nie pojawił się afrykański pomór świń.
Kontrole to pokłosie zaostrzonych przepisów, weterynarze sprawdzają, czy rolnicy przestrzegają wymagań bioasekuracji. – Mają one zminimalizować ryzyko pojawienia się ASF w stadzie trzody chlewnej – wyjaśnia zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski:
Na razie większość decyzji, które są wydawane, dotyczą poprawy warunków bioasekuracji, więc nie dochodzi tu do czasowego wstrzymania produkcji. Ministerstwo i rząd przygotował pakiet pomocowy – osoby, które zrezygnują z produkcji świń, a mają ich do 50 sztuk, otrzymają rekompensatę.
Projekt rozporządzenia w sprawie tej pomocy czeka na zatwierdzenie przez rząd – informuje wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki:
Pomoc będzie dotyczyła m.in dofinansowania na zabezpieczenia przed afrykańskim pomorem świń, które do tej pory wynosiło 50% kosztów. Teraz zwiększamy tę kwotę do 75%.
Rolnik niespełniający wymagań bioasekuracji będzie musiał ubić zwierzęta. System wspomagania rolników funkcjonuje już na obszarze, gdzie wystąpiła choroba. Dotyczy to głównie wschodniej części kraju. Od września ubiegłego roku Inspekcja Weterynaryjna przeprowadziła tam prawie 14 tysięcy kontroli.
Stada trzody chlewnej, w których wystąpiła choroba, muszą być ubite, a rolnicy dostają odszkodowania.
Autor: K. Kantor
Redakcja: A. Dybcio