Transplantologia w regionie kwitnie. Więcej przeszczepów niż przed rokiem
Więcej przeszczepów, pobrań narządów i tkanek – Oddział Transplantologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie podsumował miniony rok.
W 2023 zespół specjalistów z jedynego w naszym regionie ośrodka transplantacyjnego wykonał 14 przeszczepów rogówek i 29 nerek. Udało się też pobrać więcej niż przed rokiem narządów i tkanek do wykonania przeszczepów w innych placówkach – 22 nerki, 11 wątrób, 11 serc, 2 trzustki, 2 pary płuc oraz 20 tkanek oka.
Ośrodkiem w olsztyńskim szpitalu został otwarty w 2015 roku, ale dziedzina transplantologii w placówce zaczęła rozwijać się się już kilka lat wcześniej. Marta Leszczyńska, regionalny koordynator transplantacyjny wraca do roku 2010, kiedy – jak mówiła – na oddziałach chirurgii naczyniowej i intensywnej terapii w szpitalu byli już leczeni pierwsi pacjenci po przeszczepach. Także w listopadzie tego roku przeprowadzono pierwszy na Warmii i Mazurach przeszczep nerki. Wówczas zespołem kierował dr Andrzej Kobryń.
Od tego czasu w Olsztynie wykonano już 355 przeszczepów nerek. Te – obok transplantacji rogówek – to jedna z głównych specjalizacji szpitala, dlatego ordynator oddziału transplantologii dr Leszek Adadyński ocenił, że coroczny wzrost wykonanych operacji w tym zakresie to dobry prognostyk na przyszłość. Porównując tylko ostatnie lata w 2022 roku takich transplantacji było 24, a w minionym już 29. W minionym roku udało się też pomyślnie przeszczepić sto procent więcej rogówek niż rok wcześniej.
Narządy i tkanki od pacjentów z naszego regionu są przeszczepiane osobom w całym kraju. Wszystkie dane zbiera Poltransplant jako nadrzędna organizacja, która koordynuje ten temat w kraju, weryfikuje sytuację i ostatecznie wskazuje, gdzie będzie wykonany przeszczep i do kogo trafi pomóc. Lekarze z olsztyńskiego szpitala zauważają jednocześnie większą niż przed rokiem liczbą odmów na pobranie tkanek i narządów. – Czynników jest wiele, od braku wiedzy do osobistych przekonań – mówił nam dr Leszek Adadyński.
Koordynator transplantacyjna Marta Leszczyńska wskazała natomiast na postawy asekuracyjne rodziny i brak wcześniejszej rozmowy na ten temat. Jej zdaniem śmierć wciąż jest tematem tabu i kiedy przychodzi nagle np. w wyniku udaru rodzina nie wiedząc, jaką decyzję podjęłaby bliska jej osoba, odmownie decyduje za nią. To błąd, bo w przekonaniu Leszczyńskiej wiele osób chciałaby w ten sposób pomóc, dzieląc się kawałkiem siebie.
Osoby, które nie chcą, by po śmierci pobrano ich narządy do transplantacji, powinny to zgłosić w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów wprowadzonym przez Poltransplant. Można to zrobić osobiście, listownie lub przez formularz na stronie internetowej.
Na dzień 12 stycznia w bazie oczekujących na przeszczep nerki mieszkańców Warmii i Mazur jest 57 osób, z czego trzy są zgłoszone w trybie pilnym. Kolejnych 191 osób to pacjenci, którzy zostali poddani ocenie, ale z różnych przyczyn nie można u nich na ten moment wykonać przeszczepienia. Co ważne, nie oznacza to ich dyskwalifikacji z listy oczekujących.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski
